Re: Calyx chyba nie dla mnie
Kiedys kilka razy pisalam, ze calyxa trzeba sie nauczyc... Asiu przyjedz do mnie jak tylko Dominis bedzie zdrowy, to pomoge dopasowac, mysle, ze sie uda, no chyba, ze new standard bedzie dla ciebie za duzy.. ale ty chyba petite zamowilas. Odezwij sie na priwa. Buziaki!
Re: Calyx chyba nie dla mnie
Petitka mam. Nie ma luzów takich jak w standardzie. Na razie wełenka, a jak Dominiś wyzdrowieje przyjadę. Dzięki za wsparcie. Odezwę się.
Re: Calyx chyba nie dla mnie
szkoda,ze mam tak daleko do w-wy, bo tez sobie nie moge poradzic.....
Lindo,a moze wspomożesz wirtualnie????? :D
Re: Calyx chyba nie dla mnie
Lindo może TeleKonferencja?... :lol: Ja czeka na swojego niecierpliwie i już się boję że nie dam rady bo to będzie nasze pierwsze nosido :)
Re: Calyx chyba nie dla mnie
Sluchajcie dziewczyny... jezeli tylko zamowilyscie odpowiedni dla siebie rozmiar calyxa.. petite lub standard, to teraz trzeba sie tylko nauczyc nosic w tym nosidle.
Postarm sie napisac kilka slow moich uwag, ale oczywiscie trudno jest mi bez pokazywania wszystko wytlumaczyc.
1. regulacja majtek: nalezy dobrac taka dlugosc pasow, aby jak najlepiej pasowala do rozmiaru naszego dziecka oraz do ilosci warstw ubioru.
2. Przed wsadzenie dziecia do nosidla ja zawsze upewiam sie, aby pasy naramienne byly dosc luzne oraz aby miec dosc luzny pas biodrowy.
3. Po wlozeniu malucha do majtek, w zaleznosci od wieku i umiejetnosci dziecka mozna tak
))). dziecko nie stojace: ale siedzace, posadzic sobie na kolanie (samemu mozna przykucnac, lub usiasc) PRZODEM DO SIEBIE.
)))). dziecko stojace: postawic przed soba PRZODEM DO SIEBIE.
4. Prawa reka, biarac z gory, chwycic oba pasy naramienne jak najblizej paszek dziecka. Lewa reka zlapac dziecko pod pupa --))))) wykonac tzw Santa's toss, czyli przeniesc dziecko nad swoja glowa, tak aby maluch znalazl sie dosc wysoko na naszych plecach.
5. Kiedy dzieko juz bedziemy mieli na plecach (glowka dzieka mniej wiecej na wysokosci naszej glowy), przytrzymac jeden z pasow naramiennych, a w tym samym czasie wlozyc przeciwna reke do bardzo luznego pasa naramiennego. Nie nalezy bac sie, ze upuscimy dziecko, bo dziecko bedzie przytrzymywane wewnetrznymi majtkami nosidla
6. Gdy mamy juz jedna reke wsadzana w pasy, te reka podtrzymujemy pupe dzieka i wsadzamy druga reke.
7. Lekko dociagamy oba pasy naramienne, ale nie dociagamy do konca
8. Teraz jest czas na dopasowanie pasa biodrowego. W calyxie pas biodrowy bedziemy mialy wyzej niz w innych nosidlach, bo w calyxie dziecko nosi sie wyzej. Nalezy upewnic sie, ze nozki dziecka sa nad pasem biodrowym.
9. Ja wtedy lekko pochylam sie do przodu i lekko podstakuje, podobnie jak przy wiazaniu plecaczka Hanti, robie to po to, aby podniesc wyzej na ramionach swoje dziecko.
10. czas na dociaganie pasow naramiennych, trzeba sie upewnic, ze koncowki pasow (inny kolor materialu niz same pasy, zazwyczaj naszyte kolorowe 'skarpety' nie byly pomarszczone, aby klamry znajdowaly sie na pasach, aby nozka dziecka miala kontakt z materialem, a nie z klamrami.
1. Regulacja pasa nad biustem. Ta regulacja jest trzystopniowa, ja mam zapinany pas w srodkowym ustawieniu, pas nie powinnien byc ani za wysoko, ani za nisko.
Zaraz wkleje link do strony joeyslings, tam jest fajnie pokazana metoda Santa's toss
Re: Calyx chyba nie dla mnie
Ponizej strona z joeyslings. Tutaj jest fajnie pokazane wlasnie ten moment wsadzania malucha na plecy, tzw Santa's toss. Oczywiscie do potrzeb calyxowych, majac dziecko na plecach, najpierw wsadzamy jedna reke do luznych pasow, a potem druga, potem dopiero dobrze dociagamy pas biodrowy --) pasy naraminne i pas nad biustem
http://www.joeyslings.co.uk/index.php?o ... &Itemid=51
Re: Calyx chyba nie dla mnie
Dzięki Linda :) Przeczytałam Twój opis i kolejny raz utwierdzam się, że mój mąż nosi za nisko. Muszę go przed kompa zaciągnąć, bo jak ja mu mówię, to nie wierzy. Ekspertki na pewno posłucha :)
Mnie się wygodnie nosi tylko z przodu, choć generalnie i tak denerwują mnie te wszystkie zapinki i wolę chustę :)
Re: Calyx chyba nie dla mnie
Ja z przodu nigdy w calyxie nie nosilam, ale na noszenie z tylu, calyx jest dla mnie genialny, choc pamietam, ze na poczatku taki genialny nie byl... bo go nie umialam dobrze zakladac.
A moj maz tez lubi nisko dziecia nosic. :hide: Tlumacze mu, ze to dla mlodego zadna frajda tak sobie z tylu za tata siedziec i gapic sie na taty plecy :?
Re: Calyx chyba nie dla mnie
czyli moj tez za nisko probowal....
a poza tym, jak sobie poradzic z tymi majtami wewnatrz??????
Lindo,dziekuje!!!!!!!!!!!!!!! tyle pracy i czasu poswiecilas....
Re: Calyx chyba nie dla mnie
Majtki wewnetrze calyxa nie sa trudne do opanowania, naprawde :D Wkladanie dziecia w np. zimowym kombinezonie w te gacie moze byc tylko troche trudne, jezeli nie poluzuje sie klamerek.
W calyxie generalnie dziec ma dosc wysoko siedziec. U mnie wyzej tylko siedzi w chuscie i MT, ale ja generalnie lubie wysoko dziecia nosic, bo on lubi mi patrzec przez ramie :D :D W calyxie tak wysoko sie nie da, ale w calyxie Orlando i tak wyzej siedzi niz w innych nosidlach.
Re: Calyx chyba nie dla mnie
Lindo, jak zawsze jesteś nieoceniona!
Dziewczyny nie poddawajcie się, warto trochę poćwiczyć z Calyxem, bo potem odwdzięcza się super noszeniem!
Trzymam za Was kciuki.
Re: Calyx chyba nie dla mnie
Lindo i ja dokładnie przeczytałam Twoje wskazówki... dziękuję Ci więc serdecznie :kiss:
Re: Calyx chyba nie dla mnie
Bardzo ci dziękuję..Właśnie sobie uświadomiłam że noszę za nisko :(...Myślałam że Maluch musi sam dorosnąć żeby wystawać poza moje plecy/ramiona...Jesteś nie oceniona :D
Re: Calyx chyba nie dla mnie
:op:
Alez te MT na joeyslings sa ladne
Lindo widzialas moze na zywo?
Re: Calyx chyba nie dla mnie
Cytat:
Zamieszczone przez kobra
:op:
Alez te MT na joeyslings sa ladne
Lindo widzialas moze na zywo?
Nie tylko widziała ale i miała, a najpiękniejszy do mnie powędrował :D
fotki tu były viewtopic.php?f=8&t=9003
Re: Calyx chyba nie dla mnie
Lindo! Dzięki! Nie wiem, czy do końca rozumiem fragment o wkładaniu ręki, ale zrobiłam tak, że podtrzymałam Dominika wyżej i dopiero wtedy zapięłam pas biodrowy. Dzięki temu w końcu mam ten pas przy plecach. Do tej pory odstawał i majty tam się wpuchały. Zastanawia mnie jeszcze długość pasów. Zamówiłam petita, nie jestem maleńka ani drobna. A wydaje mi się, że te pasy powinnam mocnej dociągać. Dziwi mnie to znam dużo drobniejsze osoby niż ja. le generalnie jest coraz lepiej. Brakuje mi kapturka, a chory D. zasypia w calyxie, a odkłądać się srednio daje. Spróbuję chyba dziś jakiś popełnić. Acha, mam calyxa z materiałem Amy Butler :D
Re: Calyx chyba nie dla mnie
dzieki Dziewczyny za ten watek :)
efekt jest taki ze zaczelam cwiczyc z moim przepieknym cherry blossom i... moze jednak nie jest za duzy???
w kazdym razie zdjeclam ogloszenie z chustostraganu bo jakos nie potrafie sie z nim rozstac...
Re: Calyx chyba nie dla mnie
po kolejnym dniu cwiczen z calyxem... jest boski! stanowczo to nie byla kwestia za duzego rozmiaru (choc paski to mam sciagniete na maxa) tylko trzeba inaczej zakladac niz pozostale nosidla :) Dzieki Linda!!!
Re: Calyx chyba nie dla mnie
No widzisz... nauka nie poszla w las :lool: Bardzo sie ciesze, ze wam pasuje, za kilka dni zobaczysz, ze juz bedziesz go potrafila zalozyc z zamknietymi oczami :D