Pawie len- dylemat:)

Pomocy, bo mam dylemat! Na moim dunskim forum chustowym sa na sprzedaz pawie ecru gradacja- pieeeeekne. Nigdy nie mialam w reku lnu, wiec nie wiem, czy brac czy nie brac. Podejrzewam, ze sztywne i pewnie dlatego szybko zmieniaja wlascieciela, choc przepiekne. Chustuje pierwszego dziecia, na stanie mam dwa jedwabie- Nino blizniaczkowe, Mille farbowane na fiolet, dynie, moritza i czerwone listki. Poradze sobie z tym lnem, czy lepiej dac sobie spokoj? Pawie farbowane przez Tsumiko.

Edit: wywalilam zdjecie, bo nie wiem, jak to jest z prawami autorskimi a na tamto forum trzeba sie zalogowac, by cos zobaczyc.

Zdjecia nie widac - ale ja moje farbowane pawie chyba nigdy nie oddam. Poniosly by pewnie slonia - stabilne, wezel siedzi jak zamurowany jak raz zawiazany. Chusta dla wprawnej chustomaniaczki, bo troche ciezka i wezel odrobine spory - ale jak dziecie siedzi juz w niej, to nie czujesz, ze cos niesiesz. Jezeli juz pozytywnie rozpatrujesz opcje kupna, to ja bym brala na twoim miejscu :)

pawie lniane sa dość sztywne, 50% lnu. Ale dla cięższego dziecka rewelacja.

ja własnie łamie pawiska , ale nie farbowane...łamia sie dosc szybko, a nosne to ze hej...osobiscie polecam ta szmate.:love:..ale wiadomo, kto co lubi:ninja:

Mam te pawie w gradacji, uważałam ,ze są tak sztywne,ze tylko na nie patzryłam i podziwiałam.
I wysłałam na wycieczkę krajoznawczą w okolice Poznania, i po 3 tyg, wróciły do mnie, mięciutkie, cudowne pawie.

Nie dość ,ze fajnie sie wiążą, węzeł tzryma na 1000% to..dla próby wsadziłam w nie dzis moja dwulatkę-13kg. Na przód. Nic nie czułam.

To moja niesprzedawalna chusta!

Cytat:

---

Zamieszczone przez Kamila

Zdjecia nie widac - ale ja moje farbowane pawie chyba nigdy nie oddam. Poniosly by pewnie slonia - stabilne, wezel siedzi jak zamurowany jak raz zawiazany. Chusta dla wprawnej chustomaniaczki, bo troche ciezka i wezel odrobine spory - ale jak dziecie siedzi juz w niej, to nie czujesz, ze cos niesiesz. Jezeli juz pozytywnie rozpatrujesz opcje kupna, to ja bym brala na twoim miejscu :)

---

Marzylam o gradacji, wlasnie w takich kolorach (zielony z fioletem), wiec oczy mi sie zaswiecily. Minusy: dosc drogie i chlop mnie zrozumie.. chyba bede musiala cos sprzedac..

EDIT: Pondo, przekonujesz mnie. Tyle, ze ja bede musiala sama lamac.. Chlop bedzie mial na czym siedziec;)

a które to są?te fioletowo-szare czy orchidea?one się fajnie zafarbowały i nie były jakieś sztywne mega;w jakim wieku masz dziecko?jak maliznę to dałabym sobie jednak spokój,bo to jest tak chyba ze 3 razy nino bliźniaczkowe,i takie nieco chropowate,zamotane trzymają się na mur beton.Linka do zdjęcia wklej jak masz ochotę,nie ma problemu:D

Cytat:

---

Zamieszczone przez tsumiko

a które to są?te fioletowo-szare czy orchidea?one się fajnie zafarbowały i nie były jakieś sztywne mega;w jakim wieku masz dziecko?jak maliznę to dałabym sobie jednak spokój,bo to jest tak chyba ze 3 razy nino bliźniaczkowe,i takie nieco chropowate,zamotane trzymają się na mur beton.Linka do zdjęcia wklej jak masz ochotę,nie ma problemu:D

---

Wiedzialam, ze to ktos stad je farbowal (najpierw znalazlam FB, potem Twojego bloga):) To te pierwsze:
http://kaleidoscopebytsumiko.blogspo...g-is-here.html

Dziec jak w linku, pol roku, wazy 7 kg. Nino blizniaczkowe to juz tylko na chwile, Celine za ciezka.

Cytat:

---

Zamieszczone przez zawsze_zielona

EDIT: Pondo, przekonujesz mnie. Tyle, ze ja bede musiala sama lamac.. Chlop bedzie mial na czym siedziec;)

---

Warto, warto, a żeby złamać, to np mąż może Ciebie w nich ponosić:)a co..u nas niestety spanie i siedzenie sie nie sprawdziło.

Ech, przyzwyczailam sie do zelaznej dyscypliny z chustoforum. Mimo, ze na forum bylam jedyna chetna, dziewczyna mi pisze, ze chyba sprzedane. No trudno sie mowi:frown

:-(

Niestety tam inne zasady panują, też parę razy się o tym przekonałam.

Cytat:

---

Zamieszczone przez t_a_s

Niestety tam inne zasady panują, też parę razy się o tym przekonałam.

---

T_a_s, to Ty na dunskim forum tez urzedujesz? :D

Cytat:

---

Zamieszczone przez mamaslon

ja własnie łamie pawiska , ale nie farbowane...łamia sie dosc szybko, a nosne to ze hej...osobiscie polecam ta szmate.:love:..ale wiadomo, kto co lubi:ninja:

---

no ja nosiłam ostatnio te pawie u mamysłon i są super :) moja Ania mala jeszcze, tylko 7 kg, ale nośliły rewelacyjnie...czadowe poprostu :)

Zastanawiam si, czy nie kupic "golych" i nie zamowic u ktorejs z dziewczyn gradacji:hmm:

Cytat:

---

Zamieszczone przez zawsze_zielona

Zastanawiam si, czy nie kupic "golych" i nie zamowic u ktorejs z dziewczyn gradacji:hmm:

---

a czemu nie ;)