szukam chust dla 6 tygodniowej córci. Mamy elastyczny polekont dostałyśmy na urodzenie, ale jest nam w nim bardzo ciepło i mamy potówki. Poradźcie co wybrać...., żeby było przewiewne...
Wersja do druku
szukam chust dla 6 tygodniowej córci. Mamy elastyczny polekont dostałyśmy na urodzenie, ale jest nam w nim bardzo ciepło i mamy potówki. Poradźcie co wybrać...., żeby było przewiewne...
MaM Wrap. cienki, śliczny elastyk w kolorze rozmleczonej kawy ;)
utylitarnie radzę, bo mam do sprzedania. :)
Jedwabno - kaszmirowe elipsy :wink:
A tak serio to indio może jakieś, albo żakardzik, albo Leosia??!!
Hej, ja tez polecam chuste tkana, bo bedzie w 100 % bawelniana, na domieszki lnu, konopi masz jeszcze czas :) Zakard, indio (ale juz mocno zlamane), vatanai (jest na bazarku) tez beda super. Pasiaki moze ciut za grube.. ale zalezy jak mocno zlamane pasiaki...
No właśnie zapomniałam o Vatanai :oops:
na poczatku w kazdej chuscie jest chyba troche za cieplo - organizm mamy i dziecia sie musi przyzwyczaic. no i ja pamietam, ze sporo po porodzie bylo mi bardzo cieplo, czy to w chuscie, czy bez...
ktorego rowniez sprzedaje :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Dagmara
No właśnie ;)Cytat:
Zamieszczone przez pasja
Ja poleciłbym Leosia.
Mam porównanie do Indio bawełnianego i Nati
Wydaje mi się bardzo dobra dla maluszka-przewiewna,miękka..
Może spróbujecie maleństwo ubierać lzej :)Cytat:
Zamieszczone przez skleparz
Ja też podpiszę się pod leosiem. Mam kółkowego i żałuję, że nie kupiłam wiązanki.
dzięki kochane, ale nie nadążam za nazewnictwem :oops: ,
kupuję właśnie indio od Lindy :jump: to sie jakoś zacznę rozeznawać :roll:
ubieramy sie lekko - ja t-shirt, ona bodziak z krótkim rękawkiem
co do zakupów to budżet mi nie pozwala zaszaleć bardziej, może z becikowego sobie zafunduję...
a na razie sie douczę...
Może to głupie, co napiszę, ale może można przykrecić kaloryfer.
Ale generalnie na początku chustowania było mi za ciepło i Dominisiowi też. Teraz nie czuję problemu. Ja polecam indio. Kochane i przewiewne.
od ogrzewania zaczęłam, ale reszta rodziny coś po kątach marudzi że zimno,
kupiłam indio od Lindy
czekam,
czekam.....
i nie mogę sie doczekać listonosza-chustonosza
Możesz też wiązać wiązania z pojedyńczą warstwą chusty: kieszonkę. Wtedy będzie mniej materiału na dziecku. I może będzie lepiej.
no właśnie kieszonkujemy,
czekam na moją indio... zobaczymy
indio to dobry wybór na początek :)
a awatar boooooski :love:
nóżki nówki nie śmigane, drugi dzień na świecie :lol:
:lol:Cytat:
Zamieszczone przez skleparz
cudne!
wlasnie stalam sie szczesliwa posiadaczka leosia ktorego polecam :)
a takie nozie.....tez mam slabosc i fotografowalam jak dzika :D