Mama z corą chyba w Jade candy i za nią szła pani w jakims kolorowym MT, podejrzewam, że były razem i podejrzewam, że to mogła byc madorado, Czy mam racje? Nie wiem czy nas widziałas, maz z młodym w Manduce szedł.
W każdym bądź razie pozdrawiam:)
Wersja do druku
Mama z corą chyba w Jade candy i za nią szła pani w jakims kolorowym MT, podejrzewam, że były razem i podejrzewam, że to mogła byc madorado, Czy mam racje? Nie wiem czy nas widziałas, maz z młodym w Manduce szedł.
W każdym bądź razie pozdrawiam:)
To byłam ja, tak :) I moja mama w MT. A Was nie widziałam niestety :( Ale pozdrawiam wzajemnie!