Wersja do druku
Być może któraś z Was już na to wpadła :D Zrobiłam sobie szaliczek - komin (pościel po praniu zrobiła się kwadratowa, to ciachnęłam szeroki pas i noszę jako komin, bardzo wygodne i miłe, ładny dżersej ;)) Jak się okazuje, można go założyć na dwie szyje ;) Mnie grzało w dekolt, małą w kark, wtuliła się na spacerze i kimała. Lepsze niż szalik, nie majtają się końcówki i nie trzeba wiązać ;) POLECAM :D
https://lh4.googleusercontent.com/-X...nFxzs/szal.jpg
jakież to pomysłowe :D fajna sprawa :)
Świetne! Gratuluje pomysłowości.
sliczności :love:
o Kalinie piszę ;)
a komin bardzo praktyczny
Jeny - jaka ona śliczna!
Ja może jeszcze nie noszę kominu - ale ostatnio przymierzałam w Reserved właśnie pod kątem noszenia :)
super:)
fajne:thumbs up: chyba wykorzystam pomysł:)
e tam komin (choć pomysłowy) Kalinka śliczna:love:
gratuluję pomysłu
Komin fajny, Kalinka śliczna, Ty zaś masz boskie, zmysłowe usta- całość :thumbs up:!
:oops: rumienię się
dziękuję za wszystkie wyrazy uznania dla urody mojej córki. przekażę Ojcu Dzieciom - Kalina od pierwszej minuty życia jest do niego wybitnie podobna :D
Fantastyczny patent! Gratuluję pomyślunku :)
Super, możesz napisać jakie to ma wymiary? Zrobiłabym na drutach.
wymiary to 170 x 2 na 50 cm. ale to cieniutki, miękki dżersej jest, bardzo mało miejsca zajmuje po złożeniu. na drutach to raczej w inne wymiary trzeba celować, żeby dobrze się ułożyło między dzieckiem a mamą.
jak pisałam - wycięłam ten pas materiału z poszewki na kołdrę, więc jest fabrycznie zszyty ;) poszewka była fajna, ale któregoś razu wyjęłam ją z pralki i okazała się kwadratowa, a nie prostokątna ;)
Genialne!
Dostałam ostatnio na urodziny komin, z którym nie miałam pomysłu, co zrobić. A on idealnie będzie pasował do mojej waniliowej Zary!
Dzięki!
no fajnie pomyślane :)
a ja nie widzę zdjęcia...:dunno:
Bo chyba padło. Teraz ja też już nie widzę.
o, gdzie zdjęcie?
jeszcze raz:
https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net...12226188_n.jpg
dodam, że można połę rozwinąć i dziecku założyć na łepek w charakterze kapturka. testowałam dziś (czapeczka wpadła do kałuży :hide: )
wow fajny pomysl na wykorzystanie poscieli moze ja tez sie skusze bo mam taka juz ho ho kilku letnia.