... w naszym parku borkowskim w południe? Z jeszcze jedną mamą też w pasiaku ;)
Wersja do druku
... w naszym parku borkowskim w południe? Z jeszcze jedną mamą też w pasiaku ;)
Bardzo możliwe:-) Ja miałam Młodą na plecach we francuskiej tęczy, a ze mną była Carieska z synkiem w Katji w 2X:)
A skąd wiedziałaś że ja to ja?;-)
ha :D
widziałam niedawno tu Twoje zdjęcia, jak kangurka chyba motałaś i sobie skojarzyłam ;) mijaliśmy się - my byliśmy we trójkę ;)
Trzeba było zademonstrować tajny znak forumowy (jakikolwiek miał on w końcu być;-))
no tak ;) następnym razem przykucnę żeby zawiązać sznurowadło i poskrobię się za lewym uchem ;)
Ale fajnie :) Ja tylko wisiadłowych spotykam :(
Prawą nogą;-)Cytat:
Zamieszczone przez xbetkax
Ja z reguły nie spotykam nikogo noszącego w ogóle, ani w chustach, ani w wisiadłach... wyjątkiem jest jakiś Tata, którego kiedyś spotkałam w chuście, a dziś widziałam w jakimś ergo (to chyba ten sam był), i jeszcze może ze dwa razy chusty...