- 
	
	
	
		mała wątpliwość 
		Dziewczyny, jak wygląda kwestia wynagrodzenia gdy spotykam się ze znalezionym za pośrednictwem forum doradcą? Chciałabym umówić się na spotkanie - najchętniej u siebie w domu - z kimś, kto pomoże nam z kółkową, kangurkiem i plecakiem i wiem, że to raczej nie byłoby piętnastominutowe spotkanie. Wydaje mi się, że to dość niezręczna kwestia, a nie wiem jak ją dyplomatycznie rozegrać. 
 
- 
	
	
	
	
		Ale dlaczego niezręczna? Doradca podaje Ci swoją stawkę, Ty ją przyjmujesz (lub nie ;)), płacisz przed/po spotkaniu, miejsca na dyplomację nie widzę :) 
 
- 
	
	
	
	
		Po prostu zapytać doradcy ile kosztuje konsultacja. 
 
- 
	
	
	
	
		Ludzie znajdują doradcę w różny sposób (czasem dopiero po fakcie dowiaduję się, skąd ktoś miał namiar) - zanim ktoś się umawia, zna cenę konsultacji. Czasem bywa, że się nie decyduje ze względu na cenę właśnie. Normalka ;) 
 
- 
	
	
	
	
		Warto powiedzieć o swoich oczekiwaniach. Przy kilku wiązaniach jedno to może być za mało. Każdy ma swoją stawkę-zapytaj. 
 
- 
	
	
	
	
		Usługa doradcy jest normalną usługą, każdy ma swój cennik i przed wykonaniem usługi zamawiający ustala z doradcą cenę za jego pracę. 
 To, że doradcy są tu na forum niczego nie zmienia w tej kwestii.
 Zdarza się często, że doradcy pomagają za darmo - bo chcą, mają taką potrzebę - ale to powinno być jasne zanim się spotkacie, żeby wiązać.
 
 Czy z tą dyplomacją chodzi Ci o to, że znasz już tę osobę trochę przez forum i czujesz się niezręcznie pytając o cenę?