po prawie dwóch tygodniach nad morzem wreszcie pierwsza chustomama;) widziana koło południa nad kanałkiem, bobas w natce kalahari (albo czymś podobnym), do kompletu mąż i starsza dziewczynka w różowej kurteczce. Ja byłam z dwulatka w niebieskiej kurtce;) pozdrawiam!