mama w ergo,uśmiechnęła się do mnie. My z Różą w leosiu turkus i ergo bez 'wsadu' bo Ig oglądał zwierzeta :) pozdrawiamy!
Wersja do druku
mama w ergo,uśmiechnęła się do mnie. My z Różą w leosiu turkus i ergo bez 'wsadu' bo Ig oglądał zwierzeta :) pozdrawiamy!
nie wiem czy nas ale my to się widzieliśmy przed wejściem ( biletomat) :) ja manduca na plecach, tudzież wsad u taty na "barana" :hey::)
:hello:
widziałam Was kilkukrotnie i przyznam że fajnie wyglądaliście jak ty miałaś maluszka i tatuś tez w ergo :) , po za tym widziałm kilka wisiadeł (i to przodem :duh:) jakieś niby ergo ale wyglądąło jak wisiadło bo panel był tak wąski że maluszek ( na oko kilka m-cy) wisiał , po za tym żadnych chust :(