jakie pieluszki dla chłopca, co polecacie?

Prawdopodobnie urodzi mi się drugi chłopak, choć to jeszcze nic pewnego, bo to dopiero 12 tydz.
Jednego chłopca już i mam też trochę pieluszek.
Ale tym razem chcę głównie pieluchować w wielo, wiec to co mam to jest za mało. A poza tym nie ze wszystkich jestem zadowolona. No i podejrzewam że od tego czasu przybyło trochę nowych firm.
Dlatego proszę o podpowiedzi jakie pieluszki sprawdziły się wam u chłopców (bo np dziś na targach oglądałam jedną, wydawała mi się super i w kształcie i zapięcia a inna mama powiedziała, że totalnie nie pasuje dla chłopca, bo jest krótka i dzieć często przesikuje...).

Tak więc, drogie panie, proszę o pomoc co jest dobre i dlaczego.

mogę Ci napisać, co się sprawdza u nas, bez gwarancji, że u Was też się sprawdzi, bo gotowych recept nie ma :D

kieszonki: od chińczyków, przez BabYettę, NappiMe aż po Itti Bitti SIO
z formowanek, u nas głownie na noc z wełnianymi Storchenami: BabYetta bambusowa, BabyBehindns konopie lub bambus, Beilesen, nocny Lulu DodoBambou

chwalę sobie też dopasowany otulacz z tetrą :)

OT:
GRATULACJE!!!!

AMK a co to są kieszonki od chińczyków:hide:?
A NappiMe to szyje któraś z dziewczyn rozumiem, tak? Przepraszam za te może trywialne pytania, ale przez ostatnie miesiące to mój dzieć raczej bez pieluch ganiał aniżeli z...

Ilonsa dzięki. Co prawda na razie się specjalnie nie rozgłaszam z tą wieścią :). Zapomniałam, że na forum nie jestem aż tak całkiem inkognito;-)

Dla chlopca totalnie odpadają wszelkie IB - czyli Itti Bitti i to zarowno w wersji SIO jak i formowanka bambusowa, te mialam i porazka - sa za ciasne dla klejnotów ;) i niskie w stanie, przesikane od razu.
Od noworodka sprawdza sie tetra w prostokat (grubiej z przodu, z tylu mniej) i welniany otulacz (nie - gacie, ja uwielbiam loveybums), formowanki rozne tez z welnianym otulaczem, teraz jak jucz chlop podrosl, a od poczatku byl duzy - wieksze formowanki - tez rozne, i kieszonki i AIO dla meza - bo szybciej sie zaklada:) niektore juz one-size pasują, ale to wychodzi dopiero w praniu - w zalzenosci od wagi i budowy dziecia. Wole jednak rozmiarowe zarowno formowanki jak i kieszonki.

Ja odkąd odkryłam formowanki, to tylko to :) Z kieszonek mam bumgenius i spoko. Nappime mi przeciekały... tak zresztą i chińczyki. Niezastąpiąny jest flip i co tam tylko znajdę do środku :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez emma

Ilonsa dzięki. Co prawda na razie się specjalnie nie rozgłaszam z tą wieścią :). Zapomniałam, że na forum nie jestem aż tak całkiem inkognito;-)

---

Nikomu nie pisnę;)Buźka

Cytat:

---

Zamieszczone przez espejo

Dla chlopca totalnie odpadają wszelkie IB - czyli Itti Bitti i to zarowno w wersji SIO jak i formowanka bambusowa, te mialam i porazka - sa za ciasne dla klejnotów ;) i niskie w stanie, przesikane od razu.
Od noworodka sprawdza sie tetra w prostokat (grubiej z przodu, z tylu mniej) i welniany otulacz (nie - gacie, ja uwielbiam loveybums), formowanki rozne tez z welnianym otulaczem, teraz jak jucz chlop podrosl, a od poczatku byl duzy - wieksze formowanki - tez rozne, i kieszonki i AIO dla meza - bo szybciej sie zaklada:) niektore juz one-size pasują, ale to wychodzi dopiero w praniu - w zalzenosci od wagi i budowy dziecia. Wole jednak rozmiarowe zarowno formowanki jak i kieszonki.

---

A nam się Itti Bitti na razie sprawdzają, żadnych przecieków, zarówn SIO I AIO. Mi Maciek sika głównie w okolicach tyłka, z przodu nie:confused:

U mnie też Itti Bitti SIO odpadło - wkładki strasznie ściskały jąderka. Za to sam otulacz od IB SIO z jakimś innym wkładem (mikrofibrą lub tetrą) sprawdzał się super. Jeśli będziesz nosić w chuście w pozycji przyklejonej żabki to nie polecam kieszonek wąskich w kroku (czyli właśnie Itti Bitti albo Fuzzi Bunz) - bo momentalnie leci bokami.

Z kieszonek sprawdziły się Bum Geniusy (ale jak mały ciut podrósł, tak od 3 mies., bo wcześniej przeciekało od strony plecków), Happy Flute i świetne są Real Easy Hip Hip Baby/Wonderoos na dłuższe spacery i na noc.
Z formowanek polecam P'tits Dessous, Storchenkinder (na troczki, teraz też są dostępne na napy) i genialny jest też Bum Genius bambusowy (mega chłonny, ładnie wyprofilowany, i jako jedna z nielicznych formowanek nie sztywnieje w praniu).

Jeśli masz ochotę zaszaleć i wydać trochę więcej pieniędzy na coś oryginalnego i zachwycającego, to zerknij na stronę http://weenotions.co.uk/ - świetnie uszyte (można wg własnego projektu, wybór materiałów i naszywek jest ogromny), dobry kontakt, no i na pupie wyglądają super.

Hmm, no tak Itti Bitti jedną mam i faktycznie niezbyt się sprawdziła. To znaczy wydawała się super, wąska w kroku, fajnie uszyta no i śliczna z wyglądu. Ale jak Szypi trochę podrósł to zaczął narzekać, że go w jąderkach ciśnie, choć zapinałam bardzo luźno :roll:

No niestety na szaleństwa nie mogę sobie pozwolić, dlatego Was proszę o pomoc by niepotrzebnie czegos nie kupować.

Wczoraj po obejrzeniu zakupiłam pieluszkę Lenny Lamp, ma ktoś może? Wydawała mi się dobra dla chłopca, ale czy pod innym względem się sprawdza?

MAły używa IB SIO i na razie jest ok. Nic nie przecieka, ucisku też nie ma. Większy ucisk - mam wrażenie-powodują stare wonderosy, chociaż lubię je za tę mega-chłonnośc. U nas sprawdzają się generalnie kieszonki wszelakie - od chinek po BG;-)
A lennylamb będę miec, ale dopiero za 2 tyg, więc jeszcze nic nie wiem. Wydają się szerokie, trochę jak wonderoosy....

Cytat:

---

Zamieszczone przez libra

A lennylamb będę miec, ale dopiero za 2 tyg, więc jeszcze nic nie wiem. Wydają się szerokie, trochę jak wonderoosy....

---

No to uważam za minus, bo pierwszy syn jest wąski w kroku i szerokie pieluchy miałam wrażenie, że przeszkadzają mu w ruchach. Ale wydają mi się miękkie i łatwo układające, ale jak będzie to wyjdzie po kilku praniach...

A co lepsze u małego dziecia: kieszonka czy formowanka?

NappeMi szyje MonikaK, a kieszonki chińskie, bo produkowane w Chinach :) u nas się IB sprawdza już 2 rok; dlatego odradzam wszelkie sugestie, bo najlepiej samemu sprawdzić

ja u starszego niemowlaka najbardziej lubię opcję formowanka (storchenkinder na troczki, ekomama albo monkeysnuggle) plus welniane gaciory od olidroni albo welniany loveybums. to ostatnio mój ulubiony zestaw. awaryjnie (gdy formowanki schną albo dla babci lub niani) kieszonki. używam Yettę i Nappime - te drugie są zawodniejsze, ale być może to kwestia niedopasowania do budowy ciała chłopczyka.
a na dłuższe wyjścia biorę applecheeki - jedna kieszonka plus kilka bawełnianych wkładów i tylko wkładami żongluję.
IB SIO mi się nie sprawdza, obciska cenne obszary.

EDIT: i chińskie kieszonki też mam, happy flute i insze. też fajne.

my też lubimy itti bitti i formowanki, pozatym issy bear jest fajny :) uwielbiamy go

Mi też pasują IB. Kieszonki generalnie jak dla mnie bardziej awaryjne od SIO i zestawów prostokąt lub formowanka + otulacz.
Wydaje mi się, że każdy - niezależnie od płci, a raczej od wieku/etapu rozwojowego dziecka, może i pulchności, wrażliwości skóry, możliwości pralniczych i ekonomicznych wypracowuje swoje naj. Choć rzeczywiście właśnie dowiedziałam się, że IB mogą obciskać jąderka - zwrócę na to uwagę.

U nas IB Tutto przeciekaly gora wlasnie przez ten niski stan i wklad przypinany od razu przy brzegu, ale ustawilam na wiekszy rozmiar i teraz jest git:) Trzeba tylko mocno zapinac w pasie.

Na noc super sie sprawdzaja TB Flexitot v2 i Bamboozle Stretch z Flipem. Na dzien Flip + prefoldy/wklady z tegoz.

Kieszonki wszystkie nam przeciekaja bokiem przy nozce, ale moj dziec z tych 'barrrrrdzo lejacych'.

AIO superowe sa TB Easyfit v1 mikrofibrowe, wlasnie wytrzymala mi 6h(!) z dodatkowym wkladem bambusowym.

Trochę OT: na you tube widziałam film nakręcony przez Pieluszkarnię. Pokazują m.in. jak składać tetrę dla chłopca i dla dziewczynki. Dla chłopca - OK, ale dla dziewczynki (pokazane, żeby skręcić tetrę wokół własnej osi). Ja sobie nie wyobrażam na czymś takim siedzieć...:omg:

A na temat: Wonderoos v2 ma na wkładzie bambusowym napy do wpięcia mikrofibry - wyżej dla chłopca, niżej-dla dziewczynki. U nas się sprawdzają Wonderoosy, Charlie Banana i Babyetty oraz Flip. To wszystko, co mam i jest OK.

Nasz numer 1 - bumgenius, ma wkład zmniejszany na napkę i tam gdzie chłopiec sika jest grubiej dopóki jeszcze pieluszka jest zmniejszona, a potem można dołożyć drugi wkład (w komplecie są obydwa). Bumgenius jest jedyną pieluszką jaką widziałam, gdzie mikropolar ze środka nie ma kontaktu z krawędzią pieluszki - pul jest wpuszczony głębiej - i te pieluszki dlatego nie przeciekają. W dodatku materiały są rewelacyjnej jakości.

Poza tym dobre są też blueberry i econappi. Polskie nappime mi relatywnie szybko przeciekają. Pupeko mam od niedawna więc trudno powiedzieć. Kieszonka minky od ekomamy też nam cieknie. Na początku było ok, ale przy większym sikaniu nie dają rady.