Noszę ja, byla para w ergo-sówkach - takich jak nasze tylko, że brązowe, nie niebieskie...
U nas w hotelu - chuscioszek i w miescie ze dwa!
Wersja do druku
Noszę ja, byla para w ergo-sówkach - takich jak nasze tylko, że brązowe, nie niebieskie...
U nas w hotelu - chuscioszek i w miescie ze dwa!
a jak ja byłam to pustki były chustowe. za to jedna wczasowiczka mnie zaczepiła, że mnie pamięta z zeszłego roku jak tez nosiłam :)
No my też byliśmy dość często bo stacjonowaliśmy w Rusinowie :) . Właśnie wracamy