malgosiak, witam

hej, jestem mama dwoch super cór. jednek juz nie moge nosic, bo ma 5 lat i wazy duuuuuuuzo za duzo niz przewiduja producenci chust, ale moja mlodsza sie nadaje - ma dopiero 2 miesiace. jakis czas temu zachorowalam na znana wam chorobe - chustomanie. kolezanki skutecznie ja poscycaly no i mamy klops - JA NATYCHMIeT MUSZE MIEC CHUSTE!!!
po pierwszym glupim bledzie (zakup na allaegro, nawet sie nie przyznam czego) - wreszcei zaczelam czytac. poczytalam forum na gazecie, bloga donkaczki i trafilam tu. bardzo tu cipelutko i milo, jak.............w chuscie.
tylko ktora wybrac???

witaj!

Cytat:

---

Zamieszczone przez malgosiak

tylko ktora wybrac???

---

to nie tak :D pytanie jest: której NIE wybrać??? :lol: :lol: :lol:

Witaj Małgosiak , my tu wszystkie pochorowane na chustomanie, wiec czuj sie jak u siebie :wink: . Co to za imie Tuśka???? fajny skrót :wink:

mart, masz racje. metoda eliminacji zosytalo mi: nati i didek. ew. hoppediz, ale czytalam ze one sa dobre dla lzejszych dzieci, a ja zamierzam nosic tez mala pozniej.

jasnie pani - tuska to MARTUŚKA! :lol:

didek jak najbardziej dla duzych i ciezkich, zaraz obok Strochenwiege :wink: . Jak ci dziec do ponadprzecietnych rozmiarow urosnie dasz sie pokroic za te dwie chusty :wink:

a na to, ze to skrot od Marty to bym w zyciu chyba nie wpadla :D :D (jakies Teodory mi chodzily po glowie :wink: )

skrot podkradlam z dawnych czasow. dziewczyna na forum "bociana" (www.nasz-bocian.pl), na ktorym aktywnie dzialam od 6 lat, miala na imie marta i takiego nika. strasznie mis ie spodobal i tak ochrzcilam corke.
a TO moje dwie lobuzki.
na razie moja mala wazy jakies 5 kg (dzis wazenie plus szczepienie) i chyba raczej jest i bedzie drobna. ja na razie 62 kg. mam skolioze, wiec wszystkie kolkowe chusty raczej odpadaja. zreszta tuska ma problem z bioderkami, a wiem ze takie noszenie w kolysce jest wredy niewskazane. chcialabym zeby chusta byla mocna i raczej gruba, ale nie za ciezka z kolei. no i zeby kosztowala po ludzku - ok 200 zl.

Wow! Piękne zdrobnienie Marty! Nikt mnie nigdy tak nie nazywał. śliczne :lol:

A co do chusty - to może Nati albo Lilibulle?

Hej :D
A co do noszenia starszej to za szybko składasz broń, producent Hoppów twierdzi, że wytrzymuja 700 kg, jeszcze macie spory zapas :lol:

witaj!!!!

już po kilku postach widzę dużo fajnych rad dla ciebie!!!


no to jesteś na właściwym forum!!!! WITAMY

witam serdecznie :D

niestety wyboru chusty musisz dokonać sama, a z czasem i tak pojawią sie kolejne :wink:

Witaj Malgosiu ;)
i milego noszenia zyczymy!!

WITAJ! :D :hello:

Jedna chusta to za malo! :wink:

dzieki dziewczyny :lol: . jestescie nieocenione.
serdecznosc chustomanek jest "porazajaca" :lol: , wlasnie umowilam sie na spotkanie warszawskie w czwartek.
mam na oku nati blue (4,7) -uzywana. szkoda, ze nie mozna jej przymierzyc. ale cena jest przystpna. czy macie dosiadczenie z ta chusta?

Nati blue ma Dioneja napisz do niej na priv żeby przyniosła w czwartek to sobie obejrzysz :D

nie musisz już pisać, Małgosiak :). chustę wezmę na spotkanie.

hanti, dioneja :jump:
myslalyscie o jakiejs lidze zaradnych kobiet?
ciesze sie, ze bede mogla przymierzyc nati. ciekawe jak moja tuśka - na razie nie lubi pozycji na brzuszku u mnie, woli "kukac" przez ramie z glowa w gore.

one już są w lidze zaradnych kobiet :) hi hi

Witaj na forum :)

Nati to super wybór :)

dziewczyny, jestesci wspaniale. vega, hanti, agnieszka - macie wspaniale dziecziaczki. dziekiz a pomoc. dalej poluje na moja chuste :lol: .