Wersja do druku
Pradawnym zwyczajem :ninja: tutaj piszemy własne przemyślenia na temat chMT (aktualnie w testach) a w przyszłości na temat MT i innych :fire:, które są na etapie projektu a też pojawią się na testach i w regularnej sprzedaży (ale to jeszcze potrwa, na razie dopracowuję szczegóły) :twisted:
https://picasaweb.google.com/1034230...eat=directlink
zdjęcia są pod linkiem, przepraszam za mój wygląd :hide: co do mietka mnie nie zachwycił, nie wiem może coś robiłam nie tak ale pasy wrzynały mi się w ramiona, nie potrafiłam ich rozłożyć i mi się ześlizgiwały, ponadto ześlizgiwały sie też pasy Adasiowi z dupki i musiałam ciągle poprawiać, materiał niby sztuczny, ale nie grzał zbyt mocno więc może zapewnienia producenta sie sprawdzą, powiedzcie mi jeszcze bo dużego doświadczenia z ChMT nie mam czy zawsze pasy są wszywane/składane nie w tą samą stronę?? - na 3 zdjeciu to widać, że rozkładają sie w różne strony
Ogólnie miętek "na wielkie wyjścia" bo faktycznie materiał piękny, codzienne noszenie ... hmmm myślę że byłoby ciężko (ale może należy poprawkę wziąć na mój brak doświadczenia z ChMT)
edit, lecę opis poprawić :)
a) sposób uszycia - jeśli chodzi o panel to ok, fajnie otula, ja bym zrobiła szersze pasy biodrowe i zastanawia mnie to wszycie pasów ramiennych, wydaje mi sie ze gdyby były wszyte tak samo to może dałoby sie je rozłożyć jakoś na ramionach i by sie nie ześlizgiwały (??)
b) wygoda noszenia - jak dla mnie niezbyt wygodnie - te ześlizgujace sie pasy które jak już sie ześlizgnęły to się wrzynały w ramiona
c) krój - jak wyżej :)
d) materiał - jak pisałam wydaje mi sie że mocno nie grzeje, IMO trochę za śliski i przez to "trudny" do okiełznania
e) co poprawić - wszycie pasów ramiennych (chyba ze tak musi być??)
Juz sie pogubilam - to co wkoncu testujecie MT czy CHMT ?Cytat:
Zamieszczone przez Cobra
na zdjeciach faktycznie ladnie sie prezentuje
no ja też nie wiem ;) podobno chustoMT może być wyłącznie ze skośnokrzyżowej szmaty firmowej, chociaż nigdzie nie znalazłam na to wiążącej definicji. Ale dla świętego spokoju zmieniłam nazwę.Cytat:
Zamieszczone przez Janis Joplin
EDIT:
Materiał sie ślizga bo jest w ogóle ze swojej natury bardzo śliski. Stąd prośba o ocenę nie tylko "wrażenia ogólnego" ale tak jak napisałam w wątku testowym:
a) sposobu uszycia
b) wygody noszenia
c) kroju
d) zastosowanego materiału (100% poliester o przekroju włókna w opcji odprowadzania wilgoci na zewnątrz, antyalergiczny)
e) co i jak należałoby w nim poprawić
:mrgreen:
no wyglada slicznie az niemoge sie doczekac az wpadniew moje lapki i zawiaze tosiulca :)
no wiec tak nie wiele powiem bo nie nosilam toski :( bo za ciezka byla i jak ja wiazalam to balam sie, ze mi wypadnie :( a poza tym pasy na koncowkach wiazalam. toska wazy 10,5 kg wiec kawal babinki z niej jest. materaila sliski, kolor mi sie podobal no ale niestety nic wiecej nie moge powiedziec
pierwsze wrazenie- przepiekny materiał i malutki panel.
Wpakowałam młodą i:
- bardzo sie slizga... ja jestem mietkowo bardzo doświadczona, ale miałam problem zawiązać tak, żeby mi nie uciekało
-przy noszeniu z przodu(bo małej na plecy póki co nie wrzucam;) ) nie udało mi sie rozłożyć pasów- za bardzo jeździły
- pasy naramienne sa wszyte pod złym katem(moim zdaniem). Nie ma opcji zawiązac tak, żeby górna częśc panela opatulała barki i podpierała główke- musiałyby byc wszyte bardziej pionowo...
edit: nie grzał i mimo że sztuczny, to jednak dośc przyjazny w dotyku:)
-dolna część panela ładnie otuliła młoda, tylko ta góra...
fotki zaraz, jak mi sie uda...
http://img844.imageshack.us/img844/4242/obraz002hb.jpg
http://img709.imageshack.us/img709/4783/obraz001je.jpg
widzicie, jak sie marszczy góra panelu? Mimo prób- nic sie nie udało z tym zrobic...
A- za jakośc fotek przepraszam- dziecko mi robiło;) za bałagan tez:D
Dziekuje za możliwosć testowania.
Przykro mi, że nie mam zdjęc, ale dopiero teraz zobaczyłam, ze tzreba zdjecia, a mt już odesłane.
Nosimy sie obecnie w kilku mt, już prawie chust nie używamy, więc mamy porównanie. Dla mnie ogólne wrażenie : nosidło średnie. Wojtek wazy troszkę ponad 10 kg.
Jesli chodzi o estetyke, to troszke nie moja bajka, ale fiolecik ładny, wzorek nie w moim stylu.
a) sposob uszycia
Uszyte jest dobrze, dokładnie , porządnie, starannie. Nic nie wystaje, nie pruje sie, choc przy tym dosyc delikatnym z pozolru materiale, mozna odnieść wrazenie, ze zaraz wszystko popeka - nic mylnego. Porządna robota.
b) wygoda noszenia
Myślałam, ze z tym małym panelem nie damy rady, ale dziec mały, to radę dało. Mamy jedno mt o podobnych wymiarach. To chyba nasłabszy punkt tego nosidła - przez te pasy naramienne. Ja jednak nie umiem bez niewypełnionych pasów, a tych szerokich, niby do rozłozenia nie udało nam się niestey rozłożyć. Może to moje niezdarstwo, la e pasy po załozeniu były cieniutki i w rezultacie troche bolały mnie ramiona, ale tragedii nie ma.
c) krój
Krój jak krój, jak to w mietku. MOże troszke za szeroki ten panel, brakowało mi bardzo zagłówka lub jakiegoś kapturka w razie, gdyby dziecię posnęło.
d) zastosowanego materiału (100% poliester o przekroju włókna w opcji odprowadzania wilgoci na zewnątrz, antyalergiczny)
Materiał fajny, akurat nie nosiliśmy w upały, wiec nie wiem jak z jego przepuszczalnosćia, ale w przeciwienstwie do poprzednich dziewczyn, mnie sie nic nie ślizgało.
e) co i jak należałoby w nim poprawić
- Wypełnic te pasy, albo coś z nimi zrpbic, zeby dały się rozłozyć
- zagłówek albo coś innego na główkę
bardzo dziękuję za pomoc w ulepszaniu nosidła :kiss:
Przede wszystkim dziękuję za możliwość testowania:)
Moje noszone dziecko w górnej granicy nosidła tzn 11 kg dość sporego chłopaczka.
a) sposobu uszycia
Mt uszyte starannie, prawidłowo, ale bez fantazji. Zachwytów nie było:(
b) wygody noszenia
Panel dla nas zdecydowanie za mały - za wąski, za niski. Brak wypełnienia pasów bardzo mi przeszkadzał. Ogólnie niewypełnione pasy naramienne potrafią być bardzo wygodne (bawełniane) - te kompletnie nie były, zakładka zrobiona na styku pasa i panela powodowała trudności w rozłożeniu pasa na ramieniu, śliski materiał lekko zsuwał się z ramienia. Dodatkowo brak wypełnienia pasa biodrowego spowodował u mnie wrażenie ściśnięcia pasa i spotęgował ciężar dziecka. Generalnie noszę jeszcze dość sporo i długo (jednorazowo nawet 2-3h) - w tym Mt po 1/2h miałam dość! Nosiłam w domu i nie odważyłabym się wyjść na dwór - kurtki mogłyby być dodatkowym problemem.
Długość pasów dobra.
c) kroju
Krój prosty, bez wcięć. Moim zdaniem źle wszyte pasy naramienne w panel - zbyt duża zakładka. Brak wypełnień to spory minus.
d) zastosowanego materiału (100% poliester o przekroju włókna w opcji odprowadzania wilgoci na zewnątrz, antyalergiczny)
Trudno mi się odnieść, bo nosiłam stosunkowo krótko i po domu. Odnoszę wrażenie, że latem mogłoby być gorąco.
e) co i jak należałoby w nim poprawić.
Przede wszystkim dobrze wypełnić choćby pas biodrowy. Panel powinien być dłuższy, nawet przy tej szerokości. Pozwoliłoby to na wybór opcji - z rękoma na wierzchu czy nie (my nie mieliśmy wyboru). Fajny byłby też dodatkowy zagłówek albo kapturek.
Generalnie rozstaję się z nim bez żalu. Ale jeszcze raz dziękuję za możliwość testowania:)
bardzo dziękuję :) łatwiej mi będzie poprawiać , w końcu po to są prototypy, żeby je zmieniać, zmieniać, zmieniać .... :mrgreen:
Siedzę i myślę nad sensowną recenzją, bo rzeczywiście nosidło mocno specyficzne jest.
I tak:
a) sposób uszycia
Uważam, że MT został uszysty starannie, ja przynajmniej nie zauważyłam żadnych niedoróbek, zaciągniętych nitek czy innych baboli w przeszyciach.
b)wygody noszenia
No tu niestety gorzej... Jagoda ciężka nie jest, raptem 9 kg, ale nosząc w tym nosidle, miałam wrażenie jakby mi dziecię nagle przytyło. Pasy naramienne wrzynały się i nie dało się ich jakoś sensownie rozłożyć. Przynajmniej ja nie umiałam. Zdecydowanie stawiam na wypełnienie! :)
c)krój
Tutaj nie bardzo wiem co napisać.:hmm: Raczej OK, może coś na główke by się przydało.
d) zastosowanego materiału (100% poliester o przekroju włókna w opcji odprowadzania wilgoci na zewnątrz, antyalergiczny)
Materiał na pewno interesujący :) Dla mnie troch za śliski. Ale rzeczywiście nie grzeje za nadto. Nosiłyśmy sie i w dość nagrzanym pomieszczeniu i na zewnątrz.
e) co i jak należałoby w nim poprawić
Tu nie będę oryginalna - uważam, że przydałoby się wypełnić pasy, albo albo jakoś tak je wszyć, co by sie dały lepiej rozkładać.
A tak w ogóle, to polubiłam się z tym MT po tym, jak odkryłam jakie naprawdę jest jego przeznaczenie. Toż to jest nosidło idealne na sezon karnawałowy! I idealnie pasuję do 'małej czarnej' i szpilek. :) W Sylwestra prezentowałyśmy się naprawdę elegancko :)
foty, foty :D i zapraszam do testów expresscarry ;)Cytat:
Zamieszczone przez opiuuum
yyyy... ze zdjęciami to nawaliłam, bo nasz aparat padł, a jakoś nie wpadłam na to żeby cyknąć telefonem:hide:Cytat:
Zamieszczone przez Cobra
No i dopisuje sie do expresscarry :)
To i na mnie pora:)
Przede wszystkim bardzo dziękujemy za możliwość testowania:)
a) sposobu uszycia
Mietek uszyty starannie, bez niedoróbek, wszystko w porządku:)
b) wygody noszenia
No i tutaj zgodzę się z przedmówczyniami: nie urzekł mnie. Dzieć ciąży, pasy się wżynają i jakoś tak jest... nie do końca wygodnie. Tragedii niby nie ma, ale czegoś brakuje.
c) kroju
Co do kroju - przede wszystkim zmieniłabym sposób wszycia pasów ramiennych, ja jestem szczupła i pasy nieco mi zjeżdżały, dodając do tego śliskość materiału i żywiołowość mojego dziecka - czułam się nieco niepewnie. Kształt panela chyba całkiem w porządku, może faktycznie przydałoby się coś pod głowę. Ale nie wiem, czy kaptur byłby najlepszym rozwiązaniem...
d) zastosowanego materiału (100% poliester o przekroju włókna w opcji odprowadzania wilgoci na zewnątrz, antyalergiczny)
No i chyba tu jest pies pogrzebany - nie jestem fanką takiego materiału w nosidle. Przede wszystkim trochę za śliski, za cienki. Wolę, jak mietek jest nieco sztywniejszy (jakkolwiek to brzmi:D), łatwiej mi z takim współpracować. Wizualnie materiał doskonały na imprezę - tak jak pisze Opiuuum, jest elegancki i taki wyjściowy. Na większe wyjścia jest super i nawet wybaczyłabym mu niedociągnięcia:)
e) co i jak należałoby w nim poprawić
No o tym już napisałam, przede wszystkim skupiłabym się na kącie wszycia pasów ramiennych i jakimś wypełnieniu ich oraz pasa biodrowego. Ale raczej delikatne wypełnienie, żeby nie zrobiły się za grube w stosunku do panela, szczególnie ramienne.
Generalnie - nosidło fajne na oficjalne wyjście/imprezę, przy opcji, że dziecko będzie w nim tylko chwilę (powiedzmy godzinę), na dłuższe noszenie raczej się nie nadaje.
Bardzo przepraszam za brak zdjęć, ale mimo, że Miecio spędził z nami Święta, to jakoś nie było czasu:hide:
Jeszcze raz dziękujemy za możliwość testowania i życzymy powodzenia w dalszym ulepszaniu!!!:)
No to zalegla recenzja :)
co by tu napisać - oryginalana nie będę ;
a) sposób uszycia
bardzo ładne i staranie uszyte,
b)wygody noszenia
jak by to ująć... ja w ogóle za mietkami nie przepadam :(
-za śliski materiał
- pasy wrzynają się w ramiona ( 11,5 kg)
- nosząc na plecach bałam się że młody wypadnie... ( ale to może być moja wina)
c)krój
-krój panela bardzo przypadł nam do gustu
-pasy mogły by być wypełnione
d) zastosowanego materiału (100% poliester o przekroju włókna w opcji odprowadzania wilgoci na zewnątrz, antyalergiczny)
super :) faktycznie nic nie grzeje, skórze mojego alergika pod pasował
( szkoda tylko że taki śliski)
e) co i jak należałoby w nim poprawić
- wypełnić pasy
-coś na główkę
Bardzo dziękujemy za możliwość testowania :)