Kupiałam własnie wymarzony od roku Japan len jasny fiolet
chcialam sie podzielic - ze sie ciesze jak glupia
Wersja do druku
Kupiałam własnie wymarzony od roku Japan len jasny fiolet
chcialam sie podzielic - ze sie ciesze jak glupia
Fajny jest, ja miałam ciemny, złamany jest fantastyczny:)
mialam kiedys jasne fioletowe lniane SP, sprzedalam, potem zalowalam
mam nadzieje ze Japan bedzie tak samo fajny
super jest :) mam len i jedwab... dobry zakup :-)
u mnie jedwabny szary japan absolutnie niesprzedawalny! :) Udał się Nati ;)
A był kiedyś może jedwabny fioletowy ciemny? Ktoś takowy posiada(ł)?:ninja:
mialam kiedys jedwabne motyle i jedwab jednak nie dla mnie - za delikatny,wypralam i zaczal sie rozlazic ja lubie chusty do szmacenia i wirowania w pralce na 1000 ;)
a len jest dla mnie taki optymalny -m bo nosny, cienki, nie wymaga specjalnej delikatnosci
i chyba tanio kupilam, cos mi sie wydaje, jak na te chuste, bo 190 z wysylem, nie noszona prawie wcale
Karusek, wychodzi na to, ze mamy prawie takie same niesprzedawalne chusty - grecja z welna czerwona i te japany ;)
ja mialam japana z kaszmirem szarego i był rewelacyjny. do dziś załuję ze sprzedałam.
nie mialam w rekach kaszmiru, to podobne do wełny jest?
kolezanka ma japan len szary - niesprzedawalny
Ja mam szarą SP z kaszmirem... uwielbiam ją - niesprzedawalna dla mnie - chowam ją na zimne dni. Jest nieco miększa i delikatniejsza od wełny. I zimą mogę nosić tylko w niej. Jeśli japan kaszmirowy jest taki sam to... :beat::beat::beat: Ciekawe, czy fajna by była Mea z kaszmirem...:love:
był taki:
http://images8.fotosik.pl/163/38483edd00a81ac7med.jpg
http://images8.fotosik.pl/163/5561a3c32a4d2838.jpg
ale pewnie Ci chodziło o ciemniejszy?
Piękny!:beat: Choć wydawało mi się, że kiedyś widziałam ciemny - zamiast białej była ciemnofioletowa nitka. Chyba nawet widziała w jakimś sklepie internetowym (czemu wtedy nie zamówiłam:duh::duh::duh:)
A nie uważacie, że ten wzór bardziej kojarzy się z Bożym Narodzeniem, a nie Japonią :mrgreen:?
uważamy
na Japonii to wisnie powinny byc ;)
celebrianna, tu na focie jest ciemny japan, ale nie wiem z czym
http://chusty.info/forum/showthread....pan#post640507
Nie dziwię się, że cieszysz się jak głupia! :) Japany są the best! Mam rudego kaszmirka - jest super! Też niesprzedawalny. ;)
Nie miałam w ręku wełenki Nati, ale kaszmir nie gryzie. Poza tym, jest go niewiele - 13%, ale nosi świetnie i jest b.przyjemny, mięsisty, ale nie gruby, nie rozłażący się.
Niech Ci się dobrze nosi! :hey:
mam
aaaaaaale nosi :)
jak jest z tymi lnami? faktycznie rozchodzą się nitki?
Widziałam jakieś takie zdjęcia maków na których wyglądało to tragicznie. Tu jest tak samo?
miałam lnianego i absolutnie nic się nie rozchodziło, nie słyszałam jeszcze żeby ktoś narzekał na lnianego japana
Rozejścia w Makach wynikały ze sposobu tkania w trzy nitki, natomiast Japany i inne żakardy Nati są tkane mają dwie nitki, splot jest zwarty i nic się nie rozchodzi.
Zresztą Didkowe trzynitkowe chusty ze lnem też się rozłaziły (czarne gekony i Nepomuki) - to jest właściwość splotu, dość nieprzyjemna.