Dotychczas nosiłam w elastyku, nie miałam problemu z nauką wiązania ale z okazji lata i coraz cięższego dziecia chciałabym się przesiąść na tkaną.Czy jest duża różnica w nauce wiązania między skośnokrzyżową bawełną a żakardem z lnem.Podoba mi się Nati Japan myślałam o domieszce z lnem-poradzę sobie z nim?(czytałam o grubaśnych węzłach i że len sztywny)Czy lepiej uderzyć w bawełnianego pasiaka na początek