Wersja do druku
Moja sąsiadka pytała mnie dziś o to kiedy po cesarce może zacząć nosić. Dodatkowo mała nie ma nic z bioderkami ale dopiero będą szli na USG. Z racji ułożenia pośladkowego wiadomo że większe ryzyko. I teraz pytanie: po jakim czasie po cesarce można nosić i jak to z tym ułożeniem, czy można od razu w pozycji pionowej czy lepiej na początek kołyska dla takiego malucha?
Trafiło jej się egzemplarz nie cierpiący wózka :)
po cesarce się nosi dziecko na rękach już w szpitalu, dla mnie to bez róznicy czy na rękach czy w chuście, ja nosiłam od początku Kubę dużo -na rękach, chustę mieliśmy później,
moim zdaniem to zależy od tego jak mama sie czuje, jak goi się blizna, na początku nie nosić długo. Uważać na siebie pierwsze tygodnie a potem nosić i przytulać do woli :)
jestem po cc, nie zastanawialam się kiedy mogę zamotać, zrobiłam to wtedy kiedy czułam, że mam już na to siły:D
Ja po cc czułam się na siłach nosić jak Adaś miał 5 tygodni. Ale u mnie wynikało to z niegojącej się rany ( w ogóle miałam problem z samodzielnym poruszaniem się będąc wyprostowaną).
zalezy jak bolesnosc blizny bo chusta tam sie ociera itd.
ja peirwszy raz zawiazalam jak Jerz mial 4tyg
Ja zaczelam po ok 6 dniach. Wczesniej czulam ze nie mialabym sily w rekach chuste dociagnac. Nie czulam zeby husta dotykala mi rany. Ale bylam wtedy wprawiona motaczka bo starsza zaczelam nosic 4 tyg po cesarce (wczesniej chusty nie mialam).
Zaczęłam chustować 10 dni po urodzeniu Riki, którą wyciagali przez ułożenie pośladkowe. dysplazję (bo takową mieliśmy) tylko chustowałam ;) i po 3 miechach nie było po niej śladu. Nosiłam tylko w pionie.
ja pierwszy raz zamotałam jakoś po dwóch tygodniach od cesarki ale już dziewczyny pisały, wszystko zależy od tego jak mama się czuje i jak się zrasta blizna.
Kruszyna jak na skorpiona przystało ustawiła sie tyłeczkiem do świata :D! zaczełam ją nosić ja...bo tata wcześniej, na krótkie spacery około 3ciego tygodnia po porodzie...tak już normalnie nosiłam po 1-1/2 miesiąca.
Wskazane jest przy tym ułożeniu szerokie pieluszkowanie. Z racji że nosimy w chuście Pan doktor nakazał na dzien chusta, a na noc szerokie pieluszkowanie. Przydatne są do tego pieluchy wielo.
Kołyska ZUPEŁNIE ODPADA:thumbs down: przy takim układzie.
Tylko fizjologiczna żabka-czyli kieszonka, kangurek...a później cała reszta :)
ja motałam późno,bo Lilka miała już 5 mc..
ale tak jak dziewczyny już wyżej pisały,to przecież bez znaczenia czy nosisz na rękach czy motasz i tu i tu wysiłek..
ja małą nosiłam na rękach dopiero tydzień,półtora po cc,bo nie dawałam rady..przy sobie miałam ją tylko na siedząco albo na leżąco(co zdarzało się częściej :lol::lol:)
ale to jak która przechodzi cięcie to indywidualna sprawa.
Dzięki!! Jesteście nieocenione :)
Znajdę gdzieś jakieś informacje/materiały o tym że chusta jednak wskazana przy ewentualnej dysplazji? Podejrzewam że sąsiadka na słowo mi nie uwierzy bo sama ostatnio wyskoczyła: że NIE WOLNO nosić w chuście jak są problemy z biodrami.
znaczy wiesz owszem nie można,ale to w przypadku kiedy jest serio problem tak jak u nas ,że była rozwórka koszli i mała była w tym rusztowaniu 24/7 a i tak pytając lekarza usłyszałam,że nie zaszkodzi tak na godzinkę temu dziecku odpuścić i w szmacie ponosić,ale to mówię na bardzo krótko.
jak nie było jeszcze USG bioderek to ja bym w kołysce nie nosiłaCytat:
Zamieszczone przez Lotna
ja zaczełam małefo nosić w piątym tygodniu życia ale tylko dlatego ze dopiero wtedy dostałam chuste i nauczyłam się motać. Mi przy tym ułożeniu w szpitalu nakazali szeroko pieluszkować (to jest ważne szczególnie w pierwszych 2 tygodniach życia) i jest to zalecenie nawet jeśli z gróbsza biodra wyglądają ok. Na początku nosiliśmy w pionie, kołyska dopiero ok 6 tygodnia po usg bioderek jak okazało się że wszystko ok.
Jeśli sąsiadka nie wieży niech ortopedę dziecięcego zapyta, napewno potwierdzi że pionowe noszenie w żabce fizjologicznej świetnie wpływa na prawidłowy rozwój bioderek. Sama słyszałam jak to doradzał innym rodzicom ktorych dziecko problem z biodrami miało. Ja tylko uśmiechnęlam się i w duchu pomyślałam że dobrze robiliśmy nosząc naszego małego jak najwsześniej byliśmy w stanie.
ja Lene po cc i ułożeniu pośladkowym zachustowałam w 5 dobie (tyle ze w kółkowe kołysce, w tkanej kieszonce w 2 tygodniu życia)
Cytat:
Zamieszczone przez Lotna
Ja nosiłam 8 dni po cc. Pionowo. W kieszonce. Wczesniaka z problemem z biodrami.
Po cc do miesiąca nie wolno nosić ciężarków większych niż waga dzecka
Kieszonka z tydzień po cesarce :)
My zaczynaliśmy od elastyka jakieś półtora tygodnia po cc, wcześniej bałam się wiązać ze względu na ranę.