Mam ponad 150 postów, a nie mogę odczytać nic w "wygnanych". Pojawia się komunikat "nieautoryzowany". Ba- widzę teraz, że "wygnanych" wogóle nie widzę...
Wersja do druku
Mam ponad 150 postów, a nie mogę odczytać nic w "wygnanych". Pojawia się komunikat "nieautoryzowany". Ba- widzę teraz, że "wygnanych" wogóle nie widzę...
teraz 500 postow trzeba nastukac.
a to się musiało przed chwilką zmienić, bo jeszcze 15 min temu czytałm... buuu... no nie będę na bieżąco :( ale.... może to i lepiej? Mniej nerwów straconych....
Dziwne to forum :?
coraz dziwniejsze
a jeszcze niedawno wydawało mi się najlepsze z najlepszych
500 postów to pewnie tylko dlatego by co niektórych z dyskusji wykluczyć, ja głosu nie jeszcze nie zabrałam,
wygląda na to, ze już nie zabiorę,
oj, dziwna tutaj panuje atmosfera... :(
szkoda :(
Tak powinno być od początku bo lepiej żyć w nieświadomości...
Chociaż przykra sytuacja gdy miało się kluczyk a nagle drzwi zamkniete...
no niestety.... też kiedyś miałam idealistczną wizję tego miejsca... padła ostatnio :(Cytat:
Zamieszczone przez solve
Ostatnio w wątkach wygnanych była dyskusja na temat podwyższenia liczby postów potrzebnych do wejścia tam... Optowaliśmy za 1000 nawet więc i tak jest o połowę mniej...
Cytat:
Zamieszczone przez zielanka
Ja miałam taką wizję zanim nie napisałam setnego posta...
Cytat:
Zamieszczone przez Dagmara
Ponad 1000 postów ma niewielu uczestników więc może niebyłoby całej dyskusji...
Dziewczyny to miejsce tworzymy MY WSZYSCY więc uśmiechnijcie się i piszcie o przyjemnych rzeczach :) a w wygnane strach zaglądać... naprawdę nic przyjemnego :wink:
to ja chyba jakaś dziwna jestem bo dostęp mam, a nie korzystam z niego. Nie mam zamiaru pluskać się w szambie, w dodatku nie swoim 8))
No właśnie hanti.... masz rację ja też się nie udzielam. Jeszcze ktoś może słowa inaczej zrozumieć i później tylko nieporozumienia wychodzą. A pozatym wchodzę na forum dla przyjemności aby cozienne problemy i troski zostawić... na chwilę od nich odpocząć i podzielić się radościami czasem prosić o radę czy pomoc :wink:
popieram Anię... nie taplać się w błotku nie taplać... po co? żeby się złościć i denerwować... ?
W zasadzie to się cieszę, że na razie tam nie zajrzę.... To tylko przykry margines, poza tym jest przecież miło i przytulnie, to po co się stresować??
masz rację hantiCytat:
Zamieszczone przez hanti
tylko nie podoba mi się takie ciągłe zmienianie reguł, norm
nie bardzo wiem kto o ty, decyduje :?
przydałoby sie referendum :lol:
I to jest chyba najwłaściwsze podejście!Cytat:
Zamieszczone przez zielanka
referendum?
przecież wiadomo, że o decyzjach jak ilośc postów dopuszczających do konkretnych podforów decyduje jedynie admin.
dagmara dobrze napisała - była wola żeby limit był bardzo wysoki, to i jest. po co to czytać w tę i z powrotem - nie wiem? żeby się nakręcać? jak ktoś lubi.... to niech czyta. ja wolę pisać o kaszy jaglanej.
ech... masz rację....Cytat:
Zamieszczone przez hanti
i znowu przydalo by sie przypomniec, ze to forum jest czyjas wlasnoscia. wczoraj sie zagalopwowalam i napisalam o tym forum "nasze" i powinnam sie poprawic, bo wszyscy tu goscmi jestesmy.Cytat:
Zamieszczone przez mart
Takie miejsca nie dzieja sie z niczego. Ktos to forum stworzyl, moderuje na biezaco, dba o jego wyglad i moralnosc (mam na mysli porno - spamy), wiec nalezy sie tej osobie troche szacunku, a nie rozliczanie i lustracja 8))
To moze takie male referendum:
Glowne pytanie (bo mam wrazenie, ze wiekszosc foremek nie zna, lub udaje, ze nie zna odpowiedzi na to pytanie):
Kto jest autorem tego forum??? :?
ja bym jeszcze dodała pytanie: kto płaci za utrzymanie forum na serwerze? żeby było miło, wygodnie, przestronnie i kolorowo.Cytat:
Zamieszczone przez Jasnie Pani <img src=\"{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif\" alt=\":)\" title=\"Smile\" />