Wersja do druku
szukam takich klasycznych.
2tomowi grimmowie sa jescze pisani za trudnym jezykiem i basnie tez nie wszystkie wydaja mi sie konieczne do czytania.
mielismy takie:
http://www.edukacyjna.pl/ksiazka.php...0c464bc1cdb7d0
polecam jakby co.
ladne ilustracje, ciekawe i roznorodne basnie.
My czytamy Grimmów, Bajarkę i Śpiewającą lipkę, ale tylko co po niektóre bajki z tych książek.
bardzo podoba mi się ta seria bajek z różnych stron świata wyd. Media Rodzina, ale młoda jest jeszcze za młoda na nie....
Ci Grimmowie sa klasyczni prawda?
nie zmienione w stylu "czerwony kapturek wszedl do szafy" ?
Masakrycznie klasyczni :twisted: Pomijam w kopciuszku wydziobywanie oczu starszym siostrom i nie czytam młodej tej bajki w której macocha ucięła chłopcu głowę wiekiem skrzyni:roll:
a krwiawiace stopki przyciete zeby sie miescily w bucikach czytasz ;) ?Cytat:
Zamieszczone przez Agnen
czytam:oops:
Ja baśni nie polece, ale moja czterolatka uwielbia serię "Julek i Julka" Schmidt, ponadto wybieram książki Wolfa Erlbrucha, wiersze Agnieszki Frączek, teraz wyszła seria "Poczytaj mi mamo" (ale to już dla trochę młodszego dziecka). Z książek, które Kalina lubi są jeszcze: "Cukierek dla dziadka Tadka", "Rok z Linneą" "Rudzielec". Ja bardzo zwracam uwagę na estetykę książek, bo tej dziecko uczy się od najmłodszych lat.
A jeśli chodzi o baśnie, te klasynczne, raczej ich unikam. Stereotpy które często są w nich zawarte nie przemawiają do mnie za bardzo...
hmmCytat:
Zamieszczone przez niezlamama
stereotypy?
w sensie bierna ksiezniczka i dzielny rycerz?
Właśnie sobie uświadomiłam, że ja równiez wybieram dla dzieci książki "obyczajowe" - w stylu własnie "Julka i Julki", "Dzieci z Bullerbyn", książki Piątkowskiej, Kasdepke itp. Poza tym wszelkie Plastusie, Kajtki i inne. Baśni wcale nie czytam.Cytat:
Zamieszczone przez niezlamama
Moja pediatra ma piękne wydanie baśni polskich - od Popiela i myszy, przez Wandę, złotą kaczkę i Bazyliszka do... nie wiem, czego. Naprawdę ładne, nie kiczowate wydanie. Myślę, że te bajki zwłaszcza warto przeczytać, jako element wdrażania dziecka w naszą narodową tradycję :) Sprawdzę dokładnie kto to wydał i co to za książka, bo tylko pobieżnie przeglądałam.
kupilam grimmow i jestem b zadowolona.
b dobre tlumaczenie, przystepny jezyk i hmm ryssunki ktore moj syn okresla jako straszne i lubi je ogladac :)