Bolą Was biodra?

Czy jestem jedyna, której szwankują przy noszeniu? :-(
a to dopiero 9kg...

u nas 9,2 kg i nie bolą biodra. a w czym i jak nosisz? może za nisko? u mnie chusta nie ma kontaktu z biodrami nawet...:) jak coś boli to ramiona (po godzinie spaceru nieco)

u mnie tez nie ma kontaktu z biodrami, chodzi o obciążenie...

a długo się nosicie? może to chwilowe. niech się mądrzejsze wypowiedzą. 9 kg w końcu to nie taki ciężar:) przecież na rekach też nosimy:)))

no właśnie nie jest to jakiś mega ciężar, może brakuje mi jakichś minerałów i staw biodrowy zawodzi, koleżanka radziła mi żeby jeść galaretę:-)
stara nie jestem jeszcze więc jakoś nie chce mi się wierzyć że panewka się wytarła czy coś w tym stylu (biologii nigdy nie lubiłam:-P)

boli mnie też gdy usypiam małą na rękach długo, nawet bez chusty więc to na pewno ma związek z ciężarem...
a nosimy 7m

Mnie też bolą. ale ja miałam niedawno uraz kolana i wydaje mi się, że to przez to, jakoś chyba chodzę dociążając biodra a oszczędzając kolano.

ja jestem biologiem:) myślę, że to za szybko. spróbuj uelastyczniać staw. ćwiczysz coś?

a galaretka nie zaszkodzi:) pyszna w końcu jest:)

Też mnie bolały biodra. Ale tylko jak nosiłam z przodu, potem zaczęły boleć kolana a potem zaczęłam nosić w MT na plecach i problem zniknął, ale myślę że w chuście na plecach tez byłoby lepiej.
Pamiętam, że biodra bolały bardziej, jak dziecko więcej ważyło..

my póki co cały czas przodem ale może w końcu się odważę na plecy jak przyjdzie wiosna:-)

ćwiczyłam w ciąży i przed ciążą, a od 9 miesięcy nic, brak czasu ale muszę się zmobilizować bo coraz gorzej jest :-(

Mnie czasem pobolewają, jak źle zamotam(jak zrobię to przyzwoicie jest ok), chociaż gorzej jest przy ergonomikach (dlatego częściej jednak używamy chust). Tyle że ja noszę pod 12 kg :-)

mnie też bolały (ostatnio jakoś spokój) z tym, że to jest problem jakiś nie w samych stawach biodrowych a w dolnym odcinku kręgosłupa - nieodpowiednio się wykrzywia i uciska na nerw.
Jeżeli coś cię boli przy noszeniu to może warto byłoby udać się do ortopedy, niech cię obejrzy i wypowie się czy z twoim kręgosłupem jest wszystko w porządku. W razie czego może zaproponuje ci odpowiedni ćwiczenia i bedzie po problemie....

chyba pójdę do lekarza jak nic się nie zmieni, dziś wstałam i cały czas je czuję, jakby ból reumatyczny :-(

do lekarza,
ja muszę iść z moimi kolanami (ale to nie od noszenia ino z nadwagi ;))

a biodra mnie bolą pd spania na boku - bo robię za smoczek...

Mnie też biodra bolą..najbardziej w chuście.
Teraz w tuli mniej,ale i tak o niebo lepiej jest na plecach.Do lekarza trzeba się przejść ;)
brak witamin,problemy ze stawami i jeszcze zmęczenie ;)

ja młodą noszę już ee długo i ponad 10 kg ma i biodra nie szwnkują, czasami plecy , ale to tylko wtedy jak źle podociągam

Mnie boli jak noszę J. - 12 kilo - w kurtce. Tzn. ja w kurtce i ona w kurtce - podejrzewam, że ma to coś wspólnego z dociągnięciem ;-)
I potwierdzam, ciężar z przodu jest trudniejszy.

Ale w ogóle po drugiej ciąży mam nadwyrężony układ kostny, bo przez pierwsze miesiące bolała mnie miednica, dół kręgosłupa, czasem ścięgna w udach... tak po prostu, od życia.

margeritta:
Ból bioder może mieć różne przyczyny.
Może oznaczać, że ciężar który nosisz obciąża bezpośrednio stawy. Czyli innymi słowy masz za słabe mięśnie. Przede wszystkim radziłabym Ci wzmocnić mięśnie dna miednicy (nie chodzi mi o ćwiczenia Kegla). Nie zaszkodzi też wzmocnić mięśni brzucha i pleców.

Przyczyną może być złe układanie stóp i niewygodne buty. Albo skolioza. Ciężko jest mi się wypowiedzieć na odległość, bo to jest złożony problem :)

Gorąco polecam Ci praktykę jogi, bo zadziała całościowo. Ważne jest tylko trafić na dobrego nauczyciela.

Mayka1981: mnie też bolały biodra od karmienia nocnego, aż zaczęłam sobie podkładać pod plecy poduszkę ;)

spanie na boku i nocne karmienia pewnie się do tego sporo przyczyniły jak karmię czuję że mam mięśnie napięte, u mnie to raczej problem ze stawami, od dziecka miewam bóle reumatyczne, wrażliwość na zmiany pogody,
chyba nie ma co się zastanawiać, idę do lekarza i zacznę ćwiczyć :-)