Pytanie mam proste. Jaką chustę włożyły byście na taką okazję? Tyle że to będzie mój ślub własny... i chrzciny malutkiej na dodatek. Ale będzie już większa 10 miesięcy. Polećcie mi coś ciekawego proszeeę:)
Wersja do druku
Pytanie mam proste. Jaką chustę włożyły byście na taką okazję? Tyle że to będzie mój ślub własny... i chrzciny malutkiej na dodatek. Ale będzie już większa 10 miesięcy. Polećcie mi coś ciekawego proszeeę:)
tylko jedwabna zara she :love::love::love:
jedwabna jade
jedwabne indio natur
kolkowa jedwabna biała od vombati :D
ogolnie rzecz biorac jasny jedwab
o zara she byłaby przepiękna na taka okazję :love:
A jak duże dzieciątko? Może na taką okazję kółkowa? Łatwo i szybko będzie można dziecko włożyć albo wyjąć.
moze jakas kolkowa od vombati?
piekne sa a dotego mozna na szybko bablawyjac i wsadzic jakby siemala nudzila czykrecila :)
Może dopiszę impreza będzie w maju 2 dokładnie. I mam nadzieję że będzie ciepło:) Mała będzie miała prawie 10 miesięcy. Z kółkowymi się do teraz nie dogadałam na biodrze noszę w krótkiej. Zara jest piekna to fakt:)
krótka jakaś z jedwabiem, kółkowa od vombati, pouch LB?
wybierałabym raczej kolor niż domieszkę.
dopasuj do kiecki, kwiatów, butów...
jak będziesz ubrana?
wlasnie to samo miałam napisać: wybierz pod kolor Twojej sukni!!
może pamira? zarę white? jakąś kółkową vombati z satynowym ogonem?
tak zdecydowanie pod kolor sukni no i jeeedwab, on taki elegancki. ta zara she taka piekna ;)
Nie wiem jeszcze:) dokładnie. Szalona decyzja o ślubie zapadła niedawno. Myślę że włożę coś jasnego ale nie białego- bo nie lubię- raczej ecru.
taak, ecru to piekny odcien ;) ja zaluje ze nie mialam sukni w takim kolorze. takze zara she bedzie idealna:lol:
A suknię będziesz szyła? Bo gdybyś jednak dogadała się z kółkową, to kawałek materiału z sukni Vombati mogłaby przyszyć do ogona. Taki zestaw byś miała :)
elipsy jedwabno-kaszmirowe :love:
Besia, ja tak w pragmatyczny ton uderzę- a nie lepiej tatusia w chustę ubrać? bo przecież każda kiecka wygniecie Ci sie pod chustą koszmarnie :(, kółkowa to może jeszcze ale wiązana to już dramat będzie IMO
Dmuchawce białe.
Albo szare też.
IMHO wiązanka na taką okazję niewygodna i niepraktyczna. 100% razy lepiej kółkowa - wygląda się fajnie (Vombati :love:), dziecko Ci świata (i przyszłego męża ;)) nie zasłania, do chrztu wygodnie, a jakby co to wkładasz i wyjmujesz w sekundkę, no i kwestia mięcia się - też istotna...