suszenie

Nie znalazłam. Czy suszycie pieluchy (mam imse vimse) w suszarce? na metce otulaczy jest, że nie wolno, na tych wewnętrznych, że wolno.
Jaki to ma wpływ na ich jakość?
Dopiero nabyłam i piorę po raz pierwszy, przed uzywaniem.

suszenie jest mało ekologiczne, wiec jeśli za wielorazówkami idzie u ciebie dbanie o środowisko to bym suszyła rozwieszone.

Wiem tylko, że otulaczy IV nie należy suszyć na ciepłym kaloryferze.
M.in. dlatego, że sezon szybkiego schnięcia na powietrzu się już kończy (skończył?) przerzucam się na otulacze szybciej schnące... Chociaż Imse Vimse lubię.

Cytat:

---

Zamieszczone przez mart

suszenie jest mało ekologiczne, wiec jeśli za wielorazówkami idzie u ciebie dbanie o środowisko to bym suszyła rozwieszone.

---

Pewnie się narażę, ale średnio. Priorytetem jest dla mnie zdrowe dziecko, dlatego chcę zmienić pieluchy.
Suszarkę kocham i nie oddam :oops: nie wiem jak mogłam bez niej żyć. ;)
Otulaczy w końcu nie suszyłam.
Ash, a które są szybciej schnące?

Ja na razie susze jeszcze na balkonie, chociaz czas schniecia sie juz wydluza. Wnioski z "mojego" niemieckiego forum, gdzie duzo dziewczyn suszy w suszarkach sa takie, ze fajnie, bo szybko,a niefajnie, bo sie pieluchy cienkie robia w niektorych miejscach (czesto na ebayu powtarzaja sie przy uzywkach pytania, czy byly suszone w suszarce, czy maja te cienizny - wiec cos na rzeczy musi byc, chociaz niestety nie umiem ocenic, na ile).

Cytat:

---

Zamieszczone przez Em

Ash, a które są szybciej schnące?

---

Wiesz co, w sumie najsensowniej chyba poobserwować, jak się suszy u Ciebie:-) Dużo zależy od pralki, od programu prania nawet, od przewiewności mieszkania, od temp. i wilgotności powietrza etc.

Chodzi o to, że IV maja powłoczkę zewnętrzną z bawełny (organicznej, wiadomo), i ta powłoczka wydłuża czas schnięcia (często zdarzało mi sie tak, że otulacz wewnątrz jest suchy, bawełna lekko wilgotna). [b:3ytafhts]

Dzięki :) u mnie po 24 godzinach jest suche, więc jesli będę miała 2-3 otulacze to nie problem.