pomozcie bo mam ogromny dylemat. nie wiem ktora sobie sprawic. zara blue albo blueberry czy kalahari z wełenka? wszystkie okropnie mi sie podobaja ale nie moge sie zdecydowac. moze jakies sugestie dla zbłądzonej duszy? ;)
Wersja do druku
pomozcie bo mam ogromny dylemat. nie wiem ktora sobie sprawic. zara blue albo blueberry czy kalahari z wełenka? wszystkie okropnie mi sie podobaja ale nie moge sie zdecydowac. moze jakies sugestie dla zbłądzonej duszy? ;)
Jeżeli stawiasz na wygląd, to zara(za), a jak na nośność, to kalahari.
Przy takim maluszku to bawełniana zara:)
hmm, maly wazy juz prawie 9 kg i jest co ponosic ;) kurde no dylemat jak nie wiem co ;)
Ja Ci tylko powiem - on już lżejszy nie będzie - więc jak dla mnie dylematu nie ma :P
w zarze klocusia długo nie ponosisz, wełna lepsiejsza:)
choć wizualnie...;) sama wiesz:)
podjelam decyzje, zakupiłam jednak wełenke. w sumie chcialo mi sie jakiejs wlasnie domieszki, a wełna jak nie teraz to kiedy, pora zimowa jak nabardziej pasuje ;) a jak oszaleje to i zare za miesiac kupie chociazby z czystej ciekawości:mrgreen:
wełna, bo wełna świetnie nosi ;)
zarki śliczne są:)
powiedzcie mi ze to normalne :) zastanawialam sie ktora wybrac zare czy kalahari. wybralam kalahari, a zanim jeszcze doszla do mnie kalahari kupilam zare:roll: czy ze mna wszystko jest w porzadku? :duh:
o dziewczyno, to syndrom typowy dla tego forum :D
:mrgreen::mrgreen::mrgreen: choroba normalnie :)
i to przenoszona drogą internetową. Wirus jakiś, czy co? (u mnie dziś listonosz przyniósł dwie paczki - aare o lori i gradację od Agut, więc jestem w temacie ;) a mąż mało nie zemdlał jak zobaczył zawartość przesyłek)
Wciągasz się, przejdzie po xx chustach ;)
dobrze ze kupilas Zare, wcale nie sa gorsze do noszenia wiekszych dzieci!