Proszę:) Nocnikujemy ostro, więc czas na etap tetra + wełniak:)
Wersja do druku
Proszę:) Nocnikujemy ostro, więc czas na etap tetra + wełniak:)
Polecam Ci tetrę.
Krysia dobrze pisze :) wystarczy zwykła, przeciez chcesz odpieluchować, a nie inwestowac w pieluchy ;)
JA też mam zwykłą, w kaczuszki czy inne tam, Kiko chyba. W pieluszkarni nabyłam w jakiejś fajnej promocji :)
Jeśli chcesz super mięciutką, dobrze chłonną, niezniszczalną po wielu praniach to polecam Imse Vimse (płaciłam 37zł za 4szt), ale tak jak dziewczyny piszą może szkoda kasy skoro chcesz odpieluchować?
a jeszcze ekonomiczniej ręczniki z ikea, po stripingach i gotowaniu służą do wycierania łapek:p
moim zdaniem jeśli ręczniki to tylko z papierkami albo jakąś cienką wkładką bo są strasznie szorstkie, mogą nóżki obcierać, za dużo zachodu:-) choć chłoną świetnie
margeritta bo na ręczniki patent jest
zwijasz jeden ręcznik w zgrabny mały prostokąt, a potem zawijasz w tetrę :)
wychodzi zgrabna, chłonna, no i miękka pieluszka
bardzo dobra jest tetra LUX, mozna dostac ja w sklepie stacjonarnym w Warszawie, albo na Allegro, moge poszukac dane sprzedajacego. to ten sam , ktorego wczesniej polecaly dziewczyny na forum:) ja kupilam pieluchy od niego ponad rok temu i nic sie z nimi nie dzieje, sa grube, bardzo chlonne, czego nie moge powiedziec o pieluchach ktore kupowalam gdzie indziej-czesc musialam juz przeznaczyc na szmatki:)
byl taki watek o tych pieluchach na forum.
kup zwykłą, tanią, przecież i tak będziesz zmieniać po siku, więc na chłonności ci nie zależy... nie ma co szaleć... chyba, że planujesz dla kolejnego potomka zostawić to wtedy można sobie zafundować muśliny imse wimse lub inne eko cuda:)
człowiek z allegro zwie się galiano :)
Wczoraj nie miałam głowy do pieluch, więc dopiero zajrzałam.
Ręczniki z IKEA mi nie podchodzą, bo chropowate, a dupka księciunia wyjątkowo wrażliwa;) Myslałam o IV, ale cena... masakra, macie rację nie czas na inwestycje:) Sprubuję tej LUX. Dzięki!!
Ja na razie używam tetry tylko jako szmatek do ulewania, ale widzę oooolbrzymią różnicę między zwykłymi a lux. Mimo sporadycznego używania i dużej ilości, te zwykłe już wyglądają jak ścierki a luxy jak nówki. I łatwiej plamy znikają.
ha, ja polecam wszystkim IV, ale w tej sytuacji chyba juz nie oplaca sie inwestowac. Tej lux nie znam, ale IV jest super mieciutka dla mlodej pupencji. Az mi glupio, ze kiedys uzywalam takiej zwyklej, jak malinowka byla malenka.
Ciesze sie, ze pozniej zainwestowalam, ale mam tylko 12sztuk:D
ja mam 2 szt. IV i też widze róznicę! po pierwsze bardziej chłonna po drugie miększa o wiele, bo zwykła tetra jest po kilku praniach dosć szorstka i taka już zostaje. szkoda że IV takie drogie.