Nocnik turystyczny Potette Plus

Zastanawiam się nad kupieniem nocnika dostępnego o tutaj: http://www.orlinkowo.com/Potette_Plu...ieski-934.html

Podzielcie się Waszymi opiniami, jeśli używacie lub widziałyście u kogoś.

miałam to zamówić do sklepu i tak chyba zrobię, ale nie będę go chyba używać, wszyscy znajomi którzy go mają mówią ze lezy nieuzywany :)
kupiłam dwa male z ikei i na tym lecimy

a ja się skusiłam i czasami się przydaje
jak idę na dłużej do jakiejś galerii handlowej czy jadę w gości to biorę ten nocnik pod wózek (wcześniej brałam zwykły, ale strasznie dużo miejsca zajmował i do tego ludzie się dziwnie patrzyli)
ostatnio nawet rozkładaliśmy ten nocnik na misce zamiast na klapie ubikacji, bo tak nam było wygodniej :)

No my często z nocnikiem podróżujemy, z takim ikeowskim. Pół biedy jak jedziemy samochodem, ale jak ja sama idę na jakąś choćby małą wyprawę z dwójką dzieci, z wózkiem, z Antkowymi pieluchami no i jeszcze z nocnikiem uwieszonym do wózka, to mocno zastanawiam się nad pomniejszaniem rozmiaru bagaży. Pasqda, czyli jest znaczna różnica w rozmiarze takiego nocnika porównując go do zwykłego?

czy ten nocnik jest wygodny do siadania?
Michal nie chce robic kupy w pieluche i krzyczy kaka i czeka na nocnik i jest problem jak idziemy do kogos, przeciez nie bede targala tego zwyklego a na kibelek sie boi :(

warto zainwestowac?

my mielismy chinski i z nim wszedzie jezdzilam. Takiego nie mam mialam obawy ze jest taki niski i dziecku niezbyt wygodnie. Kupilismy na wakcjach zwykly ale niski i Weronice niezbyt milo bylo. Na wyjscia do znajomych chyba kupimy zwykla nakladke na sedes. W sklepie, czy innych miejscach zawsze trzymam ja w gorze, kupke tez tak robila. Moze przyzwyczaila sie bo stosowalismy czesciowe EC

to moze kupie nakladke i zaczne go uczyc na kibelek

Ogólnie to jest dużo niższy niż zwykły, ale na razie nam to nie przeszkadza.

A odpowiadając na staaare pytanie (sorki, zapomniałam tutaj zajrzeć wcześniej) to jest dużo mniejszy niż zwykły nocnik, głównie dlatego, że ma nóżki składane.

my w końcu kupiliśmy ten nocnik, ale od grudnia prawie wcale nie był użyty, bo akurat ta inwestycja zbiegła się w czasie z Franka fascynacją załatwiania potrzeb na kibelku ;)
więc jeszcze za dużo nie powiem jako "użytkownik", chyba ze dwa razy użyliśmy go jako deski, ale ogólnie jest to nieco toporne rozwiązanie
te składane rączki ciężko "pracują" przy zmianie ich pozycji
co do wysokości nocniczka - to zależy od dziecka i jego wrażliwości na coś co jest inne niż zwykle
jeśli chodzi o gabaryty to ma duży plus i jak zrobi się ciepło, to pewnie będę go ze sobą brała na wszelki wypadek na spacery, w razie gdyby była potrzeba kupy w plenerze
do znajomych i wszędzie indziej, gdzie są ubikacje, już nie nosimy nocnika

Olapio u mnie mozesz podejrzec ten nocnik.

do mam uzywajacych ten nocnik, kazda reklamowka sie nada?? Moge kupic takie bio.
wklady drogie stad pytanie.