Witam

Witam wszystkich serdecznie.
Mam na imię Anna i jestem podwójną mamą. Starszy syn Adrian za tydzień kończy 2 latka a Tomi miesiąc.
Jest to początek mojej przygody z chustami.
Mam chustę elastyczną.
Na razie nosiłam małego w "kołysce", podobało się obydwu stronom :)
Boję się jeszcze motać go w pozycji pionowej.Mam wiele obaw co do wiązania.
Mam nadzieję że z czasem wszystko opanuję :)

Witaj :)

Witaj )))

Witaj :)
A Tomcie to super chłopaki :)

:rolleyes:Witaj:rolleyes::rolleyes: Ja tez na początku miałam wiele obaw. Ale u mnie było gorzej ,bo nie znałam tego forum. Co do no noszenia pionowo , to zdania są podzielone. Wiele mam nosi tak od noworodka, ja zaczałam jak dzidzia już trzymała główkę a zrobiła to wcześnie bo przed skończeniem 3 miesiąca. Zresztą - poczytaj sobie. Dla wszystkich początkujących chustomam mam radę: nic na siłę, próbować powolutku, każde nowe wiązanie nosić najpierw po poł godziny po domu, stopniowo wydłużać czas i odległość noszenia,tylko się nie poddawać a reszta sama przyjdzie.
ps. elastyczna podobno jest super na początek, ja nie miałam i trochę żałuję..

witaj:hello:

Witaj :-)

:welcome:

witaj :)

Witaj Andzia!
fajnie że zaczęłaś się chustować, ja aż 2 miesiące zwlekałam w ogóle, z włożeniem dziecka do chusty

Chusta elastyczna opanowana - teraz pora na tkaną.
W przyszłym tygodniu do mnie leci Rapalu lawendowe

witaj :)

Witaj!
Jeśli jeszcze nie miałaś robionego USG bioderek dziecka, nie powinnaś nosić w kołysce. Lepiej w pionie póki ortopeda nie wykluczy dysplazji

W UK nie robią usg bioder :(
Ale moje szczęście to i w elastyku na leżąco siedzieć nie chciał.
Ciekawy świata jest :)