Widzialam dzis mamusie z maluchem w pomaranczowej chuscie w restauracji. Sama tez bylam zamotana ale spieszylam sie zamawiac kuchnie wiec nawet nie zaczepilam chustowej mamy. Czy to ktoras z was?
Wersja do druku
Widzialam dzis mamusie z maluchem w pomaranczowej chuscie w restauracji. Sama tez bylam zamotana ale spieszylam sie zamawiac kuchnie wiec nawet nie zaczepilam chustowej mamy. Czy to ktoras z was?
to nie ja:)gadaj jaka kuchnia,bo ja chcę stat'a:)
ja tez :) ale jeszcze nie zamowiona. Musze wprowadzic drobne poprawki do projektu. Kupujemy w poniedzialek. A ty martu tez teraz? Jaa chce sie wyrobic w promocji, zeby dostac bon na zakupy w IKEA :wink:
ja mam stat'a jakiś rok już ... fajny tylko się strasznie lakier kruszy na rogach szuflad :roll: i przy zmywarce też odpada lakier :evil:
babolek, to złóż reklamację. ikea uznała kiedyś reklamację mojej kuzynki po kilku latach bez paragonu :shock: mają dość niezłą politykę w tym zakresie.
mart ma racje. Mojej tesciowej 5 razy przyjmowali mate antyposlizgowa jak sciemniala.
Stat kupiony, lezy w domu w pudlach :) Teraz czekam az glazurnik polozy glazure i skladamy kuchnie :)
no ja bylam ...
ale w sobote i w niebieskiej szmacie;)
akurat w sobote mnie nie bylo :( ;) moze innym razem. Teraaz bede tam bywac czesto bo uzadzamy mieszkanie np. dzis bylam :D
ja tez bylam w sobote w czerwonym leosiu- ale kociol byl :? chyba cala warszawa zjechala
ja byłam w Jankach jakiś miesiąc temu, w niedzielę, strasznie dużo ludzi było.
Spotkałam tatusia z zamotanym śpiącym starszakiem w granatowej chuście w pasy, w 2x. Tatuś wysoki, szczupły a dziecko - chłopczyk 1-2 lata, przynajmniej po nogach tak wyglądało bo cała reszta była w chuście :)
Ja z moją gwiazdą byłam w jasnoróżowej Millefiori:)
Jest tutaj właścicielka tego zestawu ? :D
A może sam tata-nosiciel?
A mnie nikt nie widział?? Byliśmy w Jankach w niedzielę 14 września. BTW - dużo miłego usłyszałam w tej IKEI :-)