witam...po dluzszym czasie
Przywitam sie po dłuższym czasie. Zaglądałam tu gdy byłam jeszcze w ciąży, zastanawiając się nad wielorazówkami i noszeniem w chuście:) Teraz Mikołaj ma skończone pól roku i jest bardzo dużym chłopcem jak na swój wiek (ciuszki 86 nosi;)). Wyrośl zatem już z kilku pieluch kieszonek - teraz szukam tańszych alternatyw. Na razie szukam kieszonek one size - może wreszcie uda mi się kupić coś od Yetty;) .
Z powodzeniem stosujemy Wonderoos stara wersje (nadal mam za mało) a na dzień flip+tetra bambusowa. Przyznam sie ze przerabiałam Naughty Baby tak aby dopasować do potężnych udek Miska...na kieszonkę z falbanka i udało się;).
Przyznam sie tez do porażki - nie zaskoczyło u nas chustowanie. Ostatnio znów próbowałam - ale chyba już zbyt duza jest różnica pomiędzy drobną mama;) a dużym synkiem co wazy prawie 9,5 kg. Moj kręgosłup odmawia współpracy;)