Daawno dawnoo nosilam Misie w kieszonce:) Pewnie z 1,5 roku temu.
A teraz mam kłopot z Mikołajem
Synuś prostuje nóżki:| Zle wiąże? czy moze byc inna przyczyna?i zawsze układa mi się w chuscie w jedna stronie-głowka wiecznie w lewno:(
HELP:(
Wersja do druku
Daawno dawnoo nosilam Misie w kieszonce:) Pewnie z 1,5 roku temu.
A teraz mam kłopot z Mikołajem
Synuś prostuje nóżki:| Zle wiąże? czy moze byc inna przyczyna?i zawsze układa mi się w chuscie w jedna stronie-głowka wiecznie w lewno:(
HELP:(
a w innym wiązaniu jak jest?
no własnie nie próbowałam jeszcze:/ troche sie obawiam,ze zapomnialam jak się wiąże inne. Mikołaj jeszcze troszkę głowką macha i nie wiem czy np 2x będzie bezpieczny?
a bez chusty też się układa na jedną stronę? bo moze ma asymetrię czy coś w tym stylu, ja nie jestem specjalistką ale tak mi się pomyślało
ja bym spróbowała zawiązać jak jest śpiacy tak żeby w miarę szybko zasnął i potem delikatnie podciągała i zobaczyła jak będzie się zachowywał jak wstanie już w chuście
zdjecia zapodaj, bedzie latwiej cos doradzic... albo przyjedz :)
przyjedz jak sie pogoda poprawi - starszaki wpuscimy do piaskownicy i sie "wiazaniowo" wyzyjemy na mlodszych :D
Nie wiem czy ci to cos pomoze...ale moja (dzień młodsza od twojego bobasa ;) tez mi układała głowę tylko na jedną stronę..głownie na prawą..ale im dłużej ja nosze tym częściej zmienia strony...nawet zaczęła spać z głową skierowaną w lewo
Mój synek też układał(ale tylko w chuście) głowę w moje lewo.Zaczęłam nosić go w kieszonce,gdy miał 6tyg.Teraz ma prawie 6mies.i głowę układa raz na lewą,raz na prawą(choć widzę,że częściej wybiera lewo).Ja jak już zasnął to mu tą głowę delikatnie obracałam(ale nic na siłę,tylko jak się poddawał,bo jak stawiał opór to dawałam sobie spokój z obracaniem).Jak dziecko jest większe i zaczyna je wszystko ciekawić,to wtedy głowa chodzi sama;) Radzę po prostu przeczekać.