problem z pieluszkami

Dziewczyny mam problem z pieluszkami wielorazowymi.
Nie wiem co się z nimi dzieje, a piorę je jak zawsze, czyli w proszku do prania + nappy fresh.
Mam w swojej kolekcji pieluszki IB, chyba z 10 sztuk, 8 SIO i ze 2 AIO. Wszystkie przeciekają po godzinie, mam też pieluszkę BG, też przecieka, do tego ecco nappi i cushie tushies couture i też przeciekają.
Sama już nie wiem co z nimi zrobić.
Jedyne pieluszki które nie przeciekają i w których moja córka może chwilę chodzić to pieluszki kieszonki szyte przez naszą forumową koleżankę, z wkładami też od niej (nie wiem czy mogę pisać kogo to są pieluszki więc wolę się wstrzymać, żeby ktoś nie uznał że reklamę robię).
Nie możliwe jest, żeby tyle pieluszek nagle miało wadę. Sporo ich mam i zaczynam się już wkurzać i jak tak dalej będzie to chyba wszystkie sprzedam i zostawię sobie tylko te co nie przeciekają.

Macie jakieś pomysły co to może być?

pomoczyć w wodzie z płynem do zmywania, a potem ze dwa cykle prania bez proszku

w ilu stopniach pierzesz?

wypierz wszystkie w płynie do garków,a potem jak zawsze w proszku plus olejek z drzewa herbacianego,czy jak wolisz nappy fresh

Piorę w 40 stopniach.
Ok spróbuję pomoczyć w płynie do mycia naczyń.

a kupowałaś nowe czy używane? wymoczenie w płynie do naczyń powinno pomóc, według mnie spokojnie możesz prać w 60 stopniach - nic się nie powinno stać

pierz w 60 !!!! 40 to prawie zimna woda ...nie wyplukuje się dobrze...może dodatkowe plukanie

jedne mam nowe, inne używane, większość jednak nowa, bo używane kupowałam na próbę. Spróbuję prać w 60 st, mam nadzieję że nic się z nimi nie stanie.

dobrze dziewczyny piszą
namocz w ciepłej wodzie w płynie do naczyń ( ale bez żadnych balsamów!!)
i jutro wypłukaj i wypierz - olejki moga przyczyniac się do zatłuszczania

a moze zeby ida ??
u nas jak majce szly pierwsze zabki wszystko przesikala i nic nie pomagaly specjalne zabiegi pielegnacyjne choc raz na czas warto to tak czy siak zrobic :)

Nowe pieluszki, wkłady nabierają pełnej chłonności dopiero po wielokrotnym praniu. Mam sporo IB i te po ok. 5 praniu zaczynały trzymać dłużej. Jak długo je używasz? Moze to być kwestia nabierania chłonności - przy nowych albo zatłuszczenie - przy używanych.

Spróbuj je namoczyć w płynie do naczyń, zrób im stipping, a najlepiej przeczytaj ten dłuuuugaśny watek o praniu pieluch http://www.chusty.info/forum/showthr...pranie-pieluch.

Ja piorę zawsze w 60st., 40 to IMO mało. Od czasu do czasu mocze pieluchy i wkłady w kwasku, dodaję też trochę kwasku i sody do prania. A raz na 2 tyg. piorę na 95st. z dodatkowy płukaniem i z płukaniem przed praniem. Przed każdym praniem robię im też płukanie.

Może wszystko po trochu, plus zęby idą. Namocz w płynie do naczyń na noc i wypierz w 60 st. U mnie zawsze wszystko mokre, jak zęby idą.

O! własnie miałam napisać podobnego posta z prośbą o poradę.
U mnie podobnie - nowiuśkie pieluszki i po drugim praniu (w 40 stopniach) zaczęły przeciekać! Smerf miał dziś całego rampersa po godzinie mokrego! A wczorajszej nocy, po pierwszym praniu jedna z nich wytrzymała 5 godzin tym bardziej zdziwił mnie ten dzisiejszy przeciek...Tyle, że do mnie dotarły na razie tylko "no nejmy" z allegro na firmówki czekam dlatego też sądziłam, że część wzorów może jest felerna...
Wykorzystam Wasze rady i mam nadzieję, że to kwestia złej konserwacji a nie jakiejś wady :)

mnie też się wydaje, że 40st to trochę za mało.

IB moga przeciekac jak sa zle zapiete ale to pewnie nie ten problem
brzmi z opisu faktycznie jakby sie zatłuściły - przypomnij sobie może jakiś czopek dałaś do pupy albo bardziej oleista zupka
płyn do naczyn bardzo pomaga
nie boj sie prac na 60, ja juz wiele miesiecy piore swoje IB tak i im nie szkodzi na PUL ani na wkladki, nie warto tylko suszyc na mocnym sloncu PULa bo skrzypi potem dziwnie