Do wielo zabieram się już dłuższy czas. Po falstarcie z kieszonkami zdecydowałam się na flipa i tetrę. Dziś przyjechały muśliny IV (75g), mam też taką tetrę-taniochę i flanelę.
I teraz pytanie: czy prasujecie te pieluchy? Bo ja tetrę i flanelę piorę i prasuję z dwóch stron :duh: - używam ich pod główkę do spania, do wycierania buzi, jako podkład na przewijak itp. Zresztą tetra bez prasowania jest ostra jak papier ścierny. Ale czy prasować do flipa? :hmm: Szczególnie chodzi mi o te muśliny.

