Wersja do druku
Znalazłam kiedyś taki instruktaż : http://www.youtube.com/watch?v=59oTw0NyTbY&feature=related
kobieta wiąże pas biodrowy nad biustem.
I spróbowałam kilka razy. Nie wiem jak przy lżejszym dziecku, ale przy moim 12 kg. klocku, myślałam że ramiona mi odpadną :(
Wiązanie wydawało mi się interesujące, bo i dziecko wyżej siedzi, przez co więcej widzi, i nie tworzą się oponki, nad czym ja zazwyczaj ubolewam :) Ale no nie da się! przynajmniej ja nie mogę...
czy któraś z Was próbowała tak nosić?
Nie próbowałam, ale wygląda fajnie - tylko że chyba dla małych dzieci raczej.
jeśli już noszę w MT, to tylko tak, bo inaczej małą ogląda moje plecy i się wkurza. Było o tym tutaj, nawet ze zdjęciami ;-)
http://www.chusty.info/forum/showthr...299#post729299
Mój za długi na to. Wiążę pod biustem-tez wysoko i też bez oponek:)
Jakbym miała tak wysoko wiązać, to już lepiej onbuhimo sobie sprawić, ale takie wiązania, to IMO na mniejsze dzieci są lepsze. Jak mojego (11,5 kg) w chuście zawiązałam wysoko z tybetanem, to po 15 min. nie miałam już siły oddychać i w MT byłoby to samo.
Ja jestem niska, synka mam dość dużego, więc nawet jak w pasie zapinam hybrydę, to on i tak wszystko widzi mi ponad ramieniem, a ja mogę oddychać, bo nie mam ściśniętej klatki piersiowej ;)
Najwyraźniej wiązanie jest dla mniejszych dzieci. A szkoda :( czyżby czas noszenia się kończył... ;( hlippp
tez mis ie podoba to wiązanie ale sobie dalam spokoj z nim jak hania miala niecale 10 kg bo strasznie sciska klate i nie jest komfortowo