Dzisiaj rano mijałam na conrada mamę z maluchem w czarnym nosidle na przodzie- chyba manduca.
My biegłyśmy z młodą w wózku do przychodni na szczepienie.
Jesteś tutaj?
Wersja do druku
Dzisiaj rano mijałam na conrada mamę z maluchem w czarnym nosidle na przodzie- chyba manduca.
My biegłyśmy z młodą w wózku do przychodni na szczepienie.
Jesteś tutaj?