-
Otulacz niePulowy
Powiedzcie mi proszę, jak to jest z otulaczami z materiału innego niż PUL. Z polarowymi, z materiałowymi (sztruks gdzieś mi mignął). Czy one nie przemakają? I jeśli nie, to jak to się robi? Przecież polar odprowadza wilgoć, więc cała powinna się znaleźć na zewnątrz, nie? :)
-
Polar mi przecieka, ale tylko jak zapomne zmienic pieluche po siku ;) tzn trzyma ale nie za długo. Po domu czasem zakładam. Po za tym, nie wiem, moze ja tak trafiam,ale po jednym uzyciu jest do prania, bo smierdzi przerazliwie. Po za tym wełna zalanolinowana trzyma na mur, a innych nie uzywalam, były jeszcze bawełniane.
-
Te które wymieniłaś to chyba słabo trzymają, wełna jest najlepsza z niepulowych - nie przecieka (a jeżeli przecieka to można zalanolinować), nie łapie zapachów, jak się nie pobrudzi to można jej długo używać zanim będzie konieczność prania.
-
O wełnę nie pytałam, bo wiem, dlaczego nie przecieka :):)
-
ja długo używałąm polaru (do ok. 9miesiąca)- starczał na 2 siku (w środku była tetra z wkładką z mikropolaru - niestety moja dzidzia również źle znosi wilgoć od pupy) i byłam zadowolona- nie śwmierdzieł choc czasem lekko jakby wilgotniał. kiedy dziecko zaczęło jeść więcej, wiecej siusiać i mocz zmienił zapach na bardziej intensywny to już się polar przestał nadawać bo "prześmiergał", próbowałam jeszcze otulacza z mikrowłókna- takiego :http://www.ekobaby.pl/sklep.php?cat=10&id=118&ec=0- nie przeciekał, ale podobie jak PUL powodował odparzenia u mojego dziecka. na jakiś czas zupełnie zrezygnowałam z pieluszek wielorazowych aż odkryłam wełnę. I uważam teraz że wełna to idealny materiał na otulacze. spotkałam się jeszcze na alllegro z otulaczem bawełnianym kikko- ale opis nie zachęcił mnie bo pisało że trzeba płukać po każdym użyciu.
-
Jak kupiłam kiedyś na ebayu bawełniane - wytrzymują jeden sik szybko zmieniony. Na noc i wyjścia się nie nadają.