mój synuś który wczoraj skończył roczek od 4 dni chodzi bez pieluchy , wysadzamy na nocniczek i na trawkę w czasie spacerów oczywiście wpadki nam się zdarzają ale się nie zrażamy :)
Wersja do druku
mój synuś który wczoraj skończył roczek od 4 dni chodzi bez pieluchy , wysadzamy na nocniczek i na trawkę w czasie spacerów oczywiście wpadki nam się zdarzają ale się nie zrażamy :)
wow
gratulacje
na spacery rowniez bez pieluchy?
a jak w nocy?
moj jest ponad 2 miesiace młodszy ale wszystkie kupy lądują w nocniku od jakis 1,5-2 miesiecy plus około połowa sikania w dzien
w nocy nie wysadzam
na spacery tez bez pieluchy na noc zakładamy i na rehabilitacje no i tam gdzie nie mam możliwości wysadzać
No to gratuluję :D Mam nadzieję, że mu nie przejdzie, kiedy zacznie biegać.
Młody się nie daje wysadzać od jakiegoś czasu, dziś dwa razy obsikał sobie buty na ogródku.
o raju ale zdolniacha!!
my nawet kupci nie łapiemy :(
Ajka, pol nocy myslalam jak to mozliwe:) Dzielna z Ciebie kobieta a i dzielny sikacz z Twojego syna!!! Jak Wy to kobiety robicie to ja nie wiem, jeszcze K nie wysadzalam (ma 13 miesiecy) chyba z lenistwa....Zaraz zaczne szukac jakichs instrukcji obslugi. On juz wie kiedy sika, nie wiem tylko czy wie kiedy mu sie chce...domyslam sie jednak, ze Wy poprostu wysadzacie czesto? Tak? Pol zycia chyba na tym wysadzaniu, jezuuuu jaka ja sie leniwa zrobilam ostatnio!!! Chyba czas sie pozbierac:)
Strasznie Was podziwiam, ze dajecie rade z takimi maluchami na nocnikach, bardzo bardzo podziwiam:)
:applause:Cytat:
Zamieszczone przez Ajka
no właśnie wysadzam po prostu co jakiś czas ale wczoraj zauważyłam że mały próbuje czasem dac znac kiedy mu sie chce siku jeszcze nie woła ale obserwując można zauważyć :) wiesz u mnie to z lenistwa wynika bo jak sobie pomyśle że mam wycierać pokupkana pupę i przebierac ciągle pieluchy to mi się nie chce aaaa no i skąpiec jestem bo jak policze ile kasy wydaje na pieluchy to aż mnie portfel boli ;)Cytat:
Zamieszczone przez anndomag
gratuluję i zazdroszczę :)
Mój ostatnio na toaletę nie chce być wysadzany, zeskakuje więc pora nocnik kupić, a nóż bardziej przypadnie do gustu. I mnei teraz zmobilizowałyście, w tym tyg jadę do Ikei po sprzęt i zaczynamy :D
gratuluję i zazdroszczę :)
Ignacy ostatnio mi z toalety zeskakuje, chyba muszę nocnik kupić.
I mnie teraz zmobilizowałyście- jadę z tym tyg po sprzęt do Ikei :)
Gratki, gratki!
My też się wysadzamy od jakiegoś miesiąca (przy okazji przejścia na wielo) a wcześniej też mi się nie chciało. Teraz uważam, że wygodniej posiedzieć nawet z nią na nocniku, pozabawiać i wytrzeć troszkę pupę po kupce niż rozmazaną przebierać, zwłaszcza, że ciepło i tylko majty (pieluchę) trzeba ściągnąć. Wysadzam po drzemce, po jedzeniu i jak sprawdzę, że pielucha sucha od dłuższego czasu, bo jak już sik to raczej po ptokach ;)
Kupa poobiednia od 3 tygodni tylko w nocnik a ranna do jednorazówki, bo w nocy na pampkach jedziemy.
Super, szkoda że N.tak mniej chętnie ale małe sukcesiki też mamy.
to ja sietez pochwale
w dalszym ciagu kupy w nocniku a zmoczonych pieluch w dzien tylko 2 do 3
ale Michał uwielbia siedziec na nocniku ;)
a u nas kolejny sukces od wczoraj Natuś zaczyna wołać siii nie za każdym razem ale już łapie o co chodzi