Czy wasze dzieci sygnalizują mokra pieluchę?

Moja mała, ma niecałe 4 miesiące i w sumie nigdy nie informowała o tym, że ma coś w pieluszce czy to siuśki czy kupka. Teraz jesteśmy na EC ale na wyjścia i na noc zakładamy pieluszkę. Nie chcę, żeby mała leżała w siuśkach, ale ona nie komunikuje żadnego dyskomfortu i jak nie mam jak jej kontrolować to ma mokro przez jakiś czas. Czy wasze dzieci też są obojętne na pełną pieluchę? Zastanawiam się jak to będzie z całkowitym przejściem na nocnik jak mała będzie starsza i jak pójdzie do żłobka - tam raczej jej nie będą wysadzać, a skoro jej nie przeszkadza mokro to może być niełatwo z całkowitym odpieluchowaniem. Jakie są wasze doświadczenia?

My od niedawna jesteśmy na wielo i staram się co mogę łapać. Sadzam na nocnik i wybrałam opcję tetra i otulacz i nawet bez polarka też nie sygnalizuje, wiec co chwilę wkładam palec i sprawdzam (w otulaczu łatwiej niż w kieszonce). Czasami też jak ją podmywam w wannie (zwłaszcza jak były te upały to trochę dla ochłody) to do wanny robi i jakby świadomie, napina się, skupia, zagląda. Może już trochę załapała, bo parę dni temu jak zeszłyśmy do sąsiadki to przed drzwiami trochę jęczała (nie miała powodu) i tak przestępowała z nóżki na nóżkę. Później sprawdzam i mokro. Chyba też czasami jak jęczy to chce, ale ja jeszcze tego nie łapię. Muszę się nauczyć wsłuchiwać w nią bardziej.
Może Julcia też jak zacznie robić bardziej świadomie to zacznie coś sygnalizować - że chce, bo jak teraz mokro jej nie przeszkadza to nie sądzę, że nagle zacznie.

u nas to wszystko zależy od etapu rozwojowego małej; jeśli właśnie zaczyna się uczyć np. raczkować to wisi Jej totalnie mokra tetra, ale potem zawsze jest okres pięknego sygnalizowania aż do momentu, kiedy znowu coś innego robi się ważniejsze i tak w koło macieju... na szybkie odpieluchowanie nie napalam się, bo to kwestia bardzo indywidualna i nie o to w EC chodzi. Myślę, że po prostu rób swoje, w sensie pokazuj Julci, gdzie się załatwia swoje potrzeby - uda się to dobrze, nie uda to trudno. I nie zamartwiaj się na przyszłość, bo z dzieciaczkami to różnie bywa. Jedno się odpieluchowuje w ciągu 2 dni, a było typowym pampersiakiem, a inne na wielo od urodzenia i sika w pieluszkę na potęgę.

Mojemu synowi bardzo długo mokra pielucha nie przeszkadzała. Zero reakcji ... pieluchowany głownie w tetrze i formowankach - czyli nie było zmiłuj się dla mokrego. Dopiero około 1,5 roku mając na karku jak miał okazję to zaczął podejmować próby oswobodzenia się z mokrego okładu ...

generalnie nie przeszkadza jak ma mokro, chyba, że kupa, to się wiadomo niecierpliwi, ale od paru tygodni nie znamy tego, bo na nocnik kupy łapiemy. a w mokrym siedzi i nic, ale staramy sie czesto zmieniać. :)

Adaśkowi do czasu odpieluchowania czyli ok. miesiąc temu nie przeszkadzało ani siku ani kupa, bez względu na to czy to była jenowazówka czy wielo z frotą czy flanelą przy pupie.

Antek zaczął sygnalizować kupę ok. 18-20 miesiąca życia. Siku mu nigdy nie przeszkadzało. Odpieluchował się jakieś 2 tygodnie temu bardzo sprawnie - cała operacja nauki "robienia" na nocnik trwała ok. 10 dni (choć nocnik stał u nas już od półtora roku, ale raczej rzadko używany). Poszło nadzwyczaj sprawnie.

kupa do pieluszki nie trafia u nas, zawsze ZAWSZE do kibelka lub miski.. a siki.. najcz esciej te z lapiemy.. a jak ma mokro to zalezy, bo jak jest na rekach lub w wozku to mu przeszkadza jeczy, placze, wygina sie, a jak lezy, lub raczkuje to nie

U nas 99% kup od 4 miesięcy w nocniku/misce. Siku nie przeszkadza nic a nic. Wysadzam na nocnik tak co ok30-40 minut, ale czasem za późno. Nie widze żeby sygnalizował jakikolwiek dyskomfort ( a używamy tetre i otulacz).

przynosi pieluszkę albo usiądzie przy szufladzie z pieluszkami i ubiera miśki
czasami jak nie idzie do szuflay to potrafi sama wyciągać ręcznik z otulacza :)

Moja mała albo stęka i się denerwuje, albo próbuje sobie odpiąć napy, na szczęście jeszcze jej się nie udało:) ale to taki typ, u niej od urodzenia wiedziałam, kiedy ma mokro. Starsza córka była mniej wrażliwa na mokre pieluchy