Wersja do druku
Doświadczone chustomamy - poradźcie co mam zmienić?
Wiążę mojego 4miesięcznego synka w kieszonkę i 2x. Synek bardziej lubi być w 2x, ale mnie po pól godziny noszenia strasznie bolą ramiona. Wydaje mi się, że chusta jest dobrze dociągnięta i dobrze trzyma dziecko przez caly czas noszenia, ale... no wlaśnie, dluższe noszenie staje się praktycznie niemożliwe.
co może być źle?
Justi wklej zdjecia tego wiazania w Twoim wykonaniu to ci powiemy :wink:
BTW 2x jest chyba polecany dla starszych dzieciaczkow...
Jasnie Pani ma racje - daj fotki Justi, to moze duzo wyjasnic (koniecznie z przodu, z boku i z tylu). Nie powinnas odczuwac ciezaru, bo 2X sa rozkladane na dwoch ramionach. Co moze byc nie tak: jeden pas dociagasz mocniej, nosisz za dlugo w jednym kawalku...foty :)
BTW - nie wiem, skad sie wzielo przekonanie, ze 2X jest wiazaniem dla starszych dzieci? Jest to wiazanie, ktore mozna stosowac od urodzenia, wymiennie z innymi wszystkimi, ktore sie dociaga bezposrednio na dziecku.
.
To dlaczego w takim razie w instrukcji storcha nawet nie ma 2x?Cytat:
Zamieszczone przez Kasia
Ja nosilam swojego 6tyg synka w 2x, ale to z niewiedzy. Ponoc storch robil instrukcje z jakims tam instytutem (Ekomama mi mowila, ale nie pamietam jaki instytut dokladnie) i oni w ogole wykluczyli 2x, jako dobre wiazanie dla dziecka. Z tego, co czytam, najlepsze wiazania dla dzieci to takie, gdzie material idzie poziomo na plecach. Dlatego tez w 2x nosze baaardzo rzadko, nawet na parkingu wole zamotac kieszone, niz na stale 2x miec (jak jezdze z dzieckiem po miescie).
Dlatego, ze Storchenwiege nie uznaje zadnych wiazan, w ktorych pasy w jakikolwiek sposob krzyzuja sie na dziecku - takze kieszonka zdaniem Storchenwiege nie jest dobra dla noworodkow. Ich zdaniem jedynym poprawnym wiazaniem jest kangur: wiazany z przodu, na biodrze i na plecach. Dlugo by mowic na ten temat, bo sie ciagnie od kilku lat - zdecydowanie nie jest to temat na forum ;)Cytat:
Zamieszczone przez Skoki
Co do doboru wiazania dla noworodka:
kryterium jest to, czy mozesz bezpiecznie zapewnic maluchowi odpowiednia pozycje - czy plecki sa zaokraglone, czy odpowiednio podparta jest glowka, czy nozki sa ulozone w pozycji fizjologicznej zabki z mozliwoscia ruchu. Nie ma znaczenia, czy dziecko jest podtrzymywane przez pas idacy poziomo czy pionowo, nie ma znaczenia, czy to pozycja na boku czy z przodu. Wazne, zeby chuste mozna bylo dociagnac juz na dziecku - tzn. wiazesz chuste, wkladasz dziecko i dowiazujesz chuste na dziecku, dostosowujac do potrzeb. 2X spelnia te kryteria - moze nie odpowiadac konkretnym osobom, tak jak np. sa osoby, ktore nie lubia kangura - ale nie znaczy to, ze wiazanie to jest tylko dla starszakow.
Wszystkie pozycje, w ktorych mozna nosic noworodka powinny byc stosowane wymiennie - dlatego warto poznac wiecej niz jedno wiazanie i moc wybierac: w zaleznosci od okolicznosci, w zaleznosci od potrzeb dziecka. Niektore wiazania beda wygodniejsze dla dzieci z konkretna budowa, niektore beda bardziej wskazane dla dzieci z konkretnymi problemami natury zdrowotnej.
Warto pamietac, ze w chuscie nie nosimy godzinami - wyjmujemy malca na karmienie, na przewijanie, zamieniamy sie z noszacym tatusiem (a nawet gdyby tata stosowal to samo wiazanie, dziecko bedzie mialo odrobine inna pozycje). Dla harmonijnego rozwoju malucha warto dawac mu okazje bycia noszonym raz z przodu, raz z boku, raz w kieszonce, raz w 2X, raz w kangurze.Wyczujemy instynktownie, z czym jest nam i dziecku najlepiej.
.
Może masz dziecko za nisko ułożone albo nie dociągnięta chusta. Jeśli chcesz to przyśle Ci instrukcję, która była przy chuście Hoppa.?Cytat:
Zamieszczone przez Justi
ta instrukcja do 2x jest w necie, na stronie Chustomanii, w dziale instrukcje i porady
http://www.chustomania.pl/online/chusto ... ny_x_koala