Są tu jakieś chustowe mamy z Kielc? Może byśmy zorganizowały jakieś małe spotkanko?
Wersja do druku
Są tu jakieś chustowe mamy z Kielc? Może byśmy zorganizowały jakieś małe spotkanko?
Jest moja siostra a.szrek :D
ja jestem!
wreszcie ktoś z Kielc na forum! :hello:
Witaj Aszrek :D Pozdrowionka, Landa :D
To co? Robimy spotkanko? Ja bym w ogóle chciała zorganizować warsztaty chustowe, tylko od pół roku grupy 10 osób nie mogę zebrać :cry:
ja spotkałam w Kielcach w sumie 3 chustomamy (jeden tata!)
ale sporo osób pyta mnie o noszenie, więc może niedługo przybędzie zamotanych :wink:
a wtedy warsztaciki będzie dla kogo urządzać :lool:
Ja znam osobiście dwie chustujące mamy, w tym jedną zarażoną przeze mnie :D
Jestem świeżo upieczoną mamą i czekam na pierwszą chustę, którą będę mieć pod koniec lipca. Wtedy na warsztaty się piszę. Jak je ktoś zorganizuje, to może uda mi się kręcić koleżankę- również młodą mamusię :)
A może byśmy się spotkały w przyszłym tygodniu - z naszymi dzieciaczkami i naszymi chustami? :D
moja Kasia jest chora :( a nie mam jej z kim zostawić, wszędzie chodzimy razem-trzy laski :lol: )
Jak wyzdrowieję, to się chętnie spotkam, np w parku 8))
Tam zawsze tyle wózkowych mam! :evil:
Wreszcie nie będę sama zamotana!!! :D :D :D
Witam, jestem ta kolezanka o ktorej wspominala ulcia13. tez jestem chetna i na warsztaty i na spotkanko:)
Cześć Linka :D
Hej:) no to wlasnie czekam na moja pierwsza chuste:) bedzie pod koniec lipca dopiero :( to co z tym spotkaniem??
Ja sie piszę na spotkanie dopiero po 20-tym. Wcześniej nie dam rady.
To co, dziewczyny? Kiedy się widzimy? Proponuję wtorek 22 lipca. Co Wy na to? Jaka godzina Wam odpowiada? i miejsce też proszę podać.
ja jestem chetna praktycznie codziennie w godz. 12-16 najlepiej gdzies w centrum.
wróciłam z wakacji.
chętnie się spotkam, zwłaszcza że mam kółkową śliczną nową uszytą przez moją siostrę landę :lool:
tylko niech się ciut ochłodzi :roll:
Ja na razie odpadam. Mam wziętego od mojego dziecia wirusa jelitowego, a nikomu go nie życzę :wink:
ja chcę ja chcę:):):)póki co tylko jedną chustomamę spotkalam w Kielcach (poza tymi, które zaraziłam chustowaniem). to co? proponuję przyszły tydzień hyba wszystkie sie już wykurują. co Wy na to?
Dobra! Poniedziałek o 14-ej w parku. Może być?
jak nie będzie lało 8))
pod klatkami z ptaszkami.