Nie chodzi o pytanie "czy wyjdziesz za mnie", ale równie istotne "ile te chusty kosztują? 100 zł?" no i co miałam odpowiedzieć? Ze czasem i tysiąc? Musze dbac o jego zdrowie, mamy małe dziecko...:) Wiec odpowiedziałam nieee, no tak czasem ze 200 zł bo splot skośnokrzyzowy itd. Kiwnął z uznaniem ze fakt, no musi aż tyle kosztować. Jak sie kiedyś dowie ile kasy lezy na jednej z półek w garderobie to...