to jak to w końcu jest z tym noszeniem noworodka w pionie?
Po spędzeniu ładnych kilku godzin na czytaniu forum, mam jakieś takie wrażenie, że opinie nt noszenia dzieci, które nie trzymają jeszcze główki w pionie, są wśród chustomam i innych ekspertów :) podzielone. Nie udało mi się teraz znaleźć konkretnych wypowiedzi, ale jakoś tak mi się wydaje (a może mi się przyśniło, bo zbyt długo czytałam... :))
Czy któs mógłby dać jednoznaczną odpowiedź? Jeśli taka istnieje?
Bo ja już bardzo chciałabym... i boję się...:)
i przepraszam, jeśli powtarzam temat