Bali-wieczorynka dzisiejsza:)))

nikt nie oglądał z dzieciakami??? na TVP1 tradycyjnie (jak za naszych czasów;) ) po 19-tej:mrgreen:
najnormalniej w świecie tata tego całego Balu (pies to chyba jest:roll:) spacerował po zaśnieżonym mieście z małą córeczką na plecach w jakimś ergo:applause:
nie widziałyście???
cudny, naturalny obrazek, jak z naszych chustowych marzeń:thumbs up:
gdyby to była polska bajka, zapytałabym: której to sprawka?:ninja:

Widziałam, widziałam i się przyglądałam co ma na plecach, czy aby nie wisiadło, ale wyraźnie ergo to było.
Fajny odcinek :thumbs up:

ja nie widziałam ale chciałam tylko napisać że to jest jedna z ładniejszych bajek jakie oglądałam z mymi dziećmi: bardzo mądra :) zawsze jakiś fajny mały-bardzo ważny ;)dziecięcy problem jest rozwiązywany

Jestem wielką fanką Myszki Bali (tak to myszka jest!) i chciałam nadmienić, że nosidło pojawiało się tam już kilkakrotnie :)

ale miło :)

my też oglądaliśmy dziś i bardzo się nosidło rzucało w oczy :-)

Noszenie na plecach w tej bajce pojawia się prawie w każdym odcinku. I w ogóle bajka jest bardzo ciekawa - faktycznie w każdym odcinku poruszane są jakieś dziecięce problemy i podpowiadane sa sposoby ich rozwiązania:)

Cytat:

---

Zamieszczone przez pulcheria

Jestem wielką fanką Myszki Bali (tak to myszka jest!) i chciałam nadmienić, że nosidło pojawiało się tam już kilkakrotnie :)

---

Też już kiedyś widziałam,że nosili na plecach swoje młodsze ;)
Oprócz noszenia spodobało mi się w tej bajeczce,że jest tak prosto narysowana.
A nie domyśliłabym się,że to myszka :roll: