Wersja do druku
Nie umiem wpaść pupki
jak na zdjeciach u innych forumek.
Może jakieś porady jak to poprawic i
ogólnie wiązanie jak polepszyc.
[IMG]http://images45.fotosik.pl/286/cd77b131d0c10522med.jpg[/IMG]
[IMG]http://images42.fotosik.pl/198/e24d8da4a096a00emed.jpg[/IMG]
[IMG]http://images46.fotosik.pl/285/8265dfe5336e5a1dmed.jpg[/IMG]
trzyma się żeby nie upaść...:-)
[IMG]http://images39.fotosik.pl/282/d8afe137ca7c1ff2med.jpg[/IMG]
Zrobić porządne "majtki" z chusty i przy dociąganiu nie dociągać już tej dolnej krawędzi, żeby nie uciekła spod pupy.:)
Edit: dociągać, ale nie mocno:)
czy chusta powinna być między mną a dzieckiem?
Tak, od jednego dołka podkolanowego do drugiego, a majteczki mogą sięgać nawet pępka.
poły poprzeczne na chuście powinny iść
ja zawsze po dociagnieciu, jak krzyzuje poly z tylu, wyciagam "majtki" i wtedy krzyzuje
OT- a w czym ja widze Ulenke:)
będe próbować dalej
Tak rosass , kombinezonik od Ciebie:-)
wszystko jest super ,
mój M ciągle stroi małą w sukieneczki:-)
zrobic taki sam "myk" jak w kieszonce czyli zlapac za lydki dziecia i podciagnac je do gory i do przodu