Jaka kółkowa?

Zainspirowana przez Fionę zastanawiam się nad kupnem kółkowej, jako dodatkowego wyposażenia. Tylko z braku wiedzy i doświadczenia nie mam pomysłu jaką. Najczęstszą użytkowniczką będę niewątpliwie ja. Jest to o tyle istotne, ze rozmiary mam niepokaźne tj 153 wzrostu i ok 50 kg. Za to dzidź z tych dużych - aktualnie 8 kg w połowie 4 miesiąca życia i zapewne rósł będzie nadal expresowo:) Okazjonalnie nosić będzie tez mąż, on z tych długich, ale b.chudych. Wykorzystywana będzie zapewne głownie do krótkiego noszenia po domu - na spacery używamy tkanej. Motaczka zbyt doświadczona nie jestem, wiec coś współpracującego by sie przydało. Niestety to będzie to trzeci zakup w krótkim czasie (po elastyku i tkanej) wiec dużej sumy rodzinny budżet nie przełknie:( Co radzicie?

najlepiej by było abyś pierw pożyczyła od kogoś i spróbowała , jest kilka rodzai ramion i nie każdemu każde pasuje.

W Kielcach będzie trudno niestety:(

Wiesz co najlepiej kup kółkową z tkanej skosnokrzyżowo, z kółkami L i z ramieniem SPB
Nie wiem czy Ci spasuje ale to jest, jak dla mnie, zestaw uniwersalny, który sprzyja temu, by nie zrazić się do kółkowej.
Najistotniejsze jest dokładne i staranne prciągnięcie przez kółka. W przeciwnym razie będziesz dociągać, a chusta zostanie w mijscu, lub dociągniesz zupełnie inny kawałek niż się spodziewałaś.
dla takiej kruszynki, to M powinno być aż nadto.

może uda mi się dla Ciebie pożyczyć jakąś kółkową na próbę:)

Ja też proponowałabym kółkową skośnokrzyżową z ramieniem SBP.
(jak chcesz, mogę pożyczyć moją taką uszytą przez Myrrę z Babylonii - sprawdzisz, czy Ci pasuje)

Wszelkie pożyczki na próbę bardzo mile widziane:)

ja miałam okazję spróbować, dzięki uprzejmości ani (jeszcze raz dzięki), wspomnianą wyżej babylonię, było to moje pierwsze starcie z kółkową, pierwsza próba niezbyt udana ale kolejne bułka z masłem;) ta chusta jest rewelacyjna, po prostu przewleka się materiał przez kółka i już nawet nie trzeba za wiele dociągać:) także polecam babylonię, na pewno ją kiedyś nabędę:)