Mamusia przy metrze wilanowska w samo poludnie, z cudym wiosennym uśmiechem
Tatus na Cynamonowej z glowką wystajaca zpod czerwonego polaru
i Mama w Deichmanie przy elefantach:) z Córcia nie zamotaną ale mausia do motania sie przyznała:)
Wersja do druku
Mamusia przy metrze wilanowska w samo poludnie, z cudym wiosennym uśmiechem
Tatus na Cynamonowej z glowką wystajaca zpod czerwonego polaru
i Mama w Deichmanie przy elefantach:) z Córcia nie zamotaną ale mausia do motania sie przyznała:)
Bo warszawa to zachustowane miasto jest :)