do mam stosujących EC

Zdobyłam jedną pieluszkę Tetro i jest super, ale wytrzymuje jedno niezbyt duże siku. Ponieważ jestem na początku drogi z EC, to proszę o wyrozumiałość dla moich naiwnych pytań:

1. Ile REALNIE schodzi pieluszek na jeden dzień przy ok. 8 miesięcznym dziecku, zakładając, że będę się starać przewijać po każdym siku i prać co drugi dzień? Łapiemy do nocnika na razie ok. 1 siku dziennie (przy pampkach), więc realne zużycie mnie b. interesuje.

Wiem oczywiście, że dzieci są rożne i różnie sikają w zależności od okresu ząbkowania itd. ale do tej pory były pampki i nie mam po prostu pojęcia, ile razy dziecko może siusiać w ciągu doby i potrzebuję jakiejś informacji, od której zacznę większe zakupy.

Gdzieś znalazłam, że potrzeba ok. 30-40 pieluch na trzy dni, co dawałoby ok. 12-15 pieluch na dzień. A że kuszą mnie TETRO, a tanie nie są w porównaniu ze zwykłą tetrą, to się zastanawiam. Wszędzie czytam, że wystarczy ok. 7 sztuk/dobę w tym wieku, ale mnie się wydaje, że ta liczba dotyczy pieluszek bardziej chłonnych, wytrzymujących 2-3 siku no i tych z wkładką "sucho" od pupy do przewijania raz na 2-3 godziny.

2. Czy rzeczywiście 3-4 otulacze wystarczą na trzy dni? W tak zwanych dziennych zestawach pieluszkowych w sklepach internetowych oferowane są zwykle 2-3 otulacze, czyli na trzy dni wychodziłoby ok. 6-10 sztuk, a to zdecydowana różnica.

Hmm nam na trzy dnio starcza 3-4 otulacze, ale jesli uzywamy gatek welnianych, a tych nie trzeba prac ciagle. Co do pieluch, to jak chcesz zmieniac po kazdym siuku, to wedlug mnie najlepsza tetra zwykla, albo jakies wkladki. My po domu zwykle w tetrze, a na wyjscia mam kieszonki z pulem, albo formowanka plus otulacz.

Aha no i na noc mam formowane albo kieszonki plus sucha wkladka. no i wiadomo ze po nocy otulacz do prania, ale ja sobie zawsze radzilam z trzema otulaczami, pralam recznie jak cos, a teraz pod koniec pieluchowania sie wzielam za testowanie i mam od cholery roznych pieluch:P

Niektore otulacze nie maja w srodku nic poza pulem, wiec po prostu wystarczy je przeplukac recznie i po pol godzinie nadaja sie z powrotem na pupe.
wg mnie akurat flip bum geniusa sie do tego swietnie sprawdza, akurat mojej malej podpasowal, mamy tylko dwa;), ale formowanek uzywamy glownei rano i czasami na noc. W ciagu dnia formowanki czesto bez otulacza! JEsli tetra to z otulaczem;)

JEsli zaczelas Ec, to pamietaj, ze dzieci zazwyczaj siusiaja czesciej do poludnia i prawie zawsze po drzemce.
Moja sika tez prawie zawsze po spacerze. Do poludnia po kazdym jedzeniu piersiowym;) Po poludniu potrafi nei sikac przez 3godziny np.
EC stosujemy odkad malinowka skonczyla 4tyg, ale nie jakos tam naboznie;) Sa dni, ze przez caly dzien pojda nam tylko dwie pieluchy i to z kupa tylko, a sa tez takie, ze zuzywamy spokojnie i 10 pieluch dziennie, o ile nei wiecej;)

Alik po domu chodzi zwykle w majtkach zwyklych z jedna tetra w srodku. Zwykle, bo teraz niestety ten motyw nie daje rady, bo na antybiotyku siiika jak szalony i prawie nie pokazuje ze mu sie chce, a zwykle jednak pokazywal i przyniosil nocnik.

Aha no i oczywiscie regularne wysadzanie- przed spaniem, po, przed sniadaniem, po, przed spacerem, po, przed obiadem....i tak dalej. Alik bardzo szybko zalapal jeszcze slabo siedzial a juz za kazdym razem bylo siku.

Poświęć jeden dzień na obserwacje - najlepiej włóż pieluszkę do majtek, ale bez otulacza. Będziesz od razu widziała, że było siku, a nie będzie kałuży, bo tetra trochę wchłonie. Licz ile tetry poszło :)
Spróbuj zauważyć zależności - ile minut po jedzeniu, po spaniu, po spacerze, po wyjęciu z chusty, przy zmianie temperatury - wiele dzieci siusia właśnie dlatego na przewijak, jak się im zdejmie pieluszkę. Jak będziesz widziała, że robi, to mów "siiii" - szybko nauczy się robić na zawołanie :) I patrz, czy daje jakieś sygnały - wpatrzony lub nieobecny wzrok, napięcie, wysiłek, skupienie, przykurcz nóżek, wyprostowywanie, stęknięcie, jęknięcie, ziewnięcie, zamarudzenie itp.
Powodzenia!

Wystartowaliśmy na serio, mamy już pierwsze sukcesy z siku, ale i mam kolejne pytanie:

Otóż w pampkach to ja po dotknięciu od razu wiedziałam, czy jest siku (pielucha taka lekko napęczniała, w dotyku lekko miękka, nie taka "sucha", jak świeży pampek) i jak dawno było (jak przed chwilą, to czuć ciepło, jak wcześniej, to pampek jest zimny).

W wielo po dotknięciu pulowego otulacza z tetrą nie czuję takiej różnicy, zwłaszcza, jak jest małe siku, muszę odpinać napy, wkładać dłoń do środka, a to uciążliwe, zwłaszcza dla mojego pełzającego szkrzata. Jak poznajecie, że poszło siku? Trochę obawiam się puścić małą na dywan w samej formowance Tetro bez otulacza, bo jednak chłonność ma ograniczoną do jednego siku i może przeciekać, a moja na razie pełza w najlepsze.

My byliśmy na podobnym etapie rok temu i już nic nie zakładałam, bo chciałam od razu wiedzieć, kiedy było siku i chciałam, żeby Młoda też od razu widziała. Niestety po wakacjach jakiś kryzys nastąpił i jak zaczęło się robić zimno, miałam dość kałuż, zaczęłyśmy używać szortów - łatwo do środka rękę włożyć. A nawet w innych wielo tylko lekko odchylam i sprawdzam. Choć akurat moja najczęściej woła, jak popuści, a reszta na nocnik.

Nie wiem, czy tak robisz, ale jak ona robi takie małe siusiu, to może oznaczać, że już się kontroluje, czuje, że robi do pieluchy, a przecież już kojarzy nocnik i wstrzymuje, dlatego jak jest takie małe siku, możesz ją posadzić na nocnik i może resztę dorobi. U nas tak było, że nie chciała od razu siadać, ale tak po około 10-15 minutach. Jeśli jej nie posadziłam, to po około 20 minutach była kolejna wpadka.

Hm, prawdę mówiąc nie wiem, czy córcia już kojarzy nocnik, bo kupki łapiemy od miesiąca, ale siku - regularnie -dopiero od trzech dni (w liczbie 2-4 dziennie). Moje obserwacje są takie:

- po spaniu prawie natychmiast siku (zwykle jak mnie zawoła, że sie obudzila, to już po sprawie, ale i tak sadzam choćby na chwilę)
- po karmieniu prawie natychmiast lub dwa-trzy razy małe siku w odstępach mniej więcej 10-20 minutowych lub dopiero po godzinie (jak była bardzo spragniona)
- po spacerze zawsze porządne siku od razu jak posadzę

Po południu rzeczywiście jest mniej, zdarzają się przerwy nawet 2 godzinne (do następnego karmienia).

Wyszło mi ok. 10 małych siku dziennie, plus 1-2 kupki. Na razie nie jestem w stanie przetrzymać jej na nocniku po jednym małym siku przez kolejne 15 minut, bo się złości, więc odpuszczam i po chwili sadzam drugi raz, też na ok. 5 minut.

Może się zastanowię nad tymi szortami, a w nich to lepiej czuć mokrą pieluchę?

Super obserwacje!

Oczywiście nie przetrzymuj jej 15 minut - w ogóle IMO, jak nie robi i chce wstać, to nie zmuszać, chyba, że sama siedzi - nawet moja czasem nie chce wstać (choć zwykle szybko sprawę załatwia) i wtedy rzeczywiście robi siku po chwili.

Co do szortów, to ja zaczęłam, jak mała zaczęła już chodzić, bo nie wiem, jak przy pełzaczku się sprawdzają - one działają tak, że do środkach wkładasz pieluchę (zwykład tetra w prostokąt złożona starczy), więc dziecko czuje takie mokro, ale jeśli nie zmienisz od razu, to jak dziecko leży, czy siedzi (a nawet jak robi większe siku leżąc lub siedząc), to może przez te szorty siku przelecieć.
Ale jak dziecko chodzi, to już się nie zdarza tak często :)

Ale ostatnio zobaczyłam, że moja (1,5 roku) doskonale wie, że w pieluchę się sika i wcale jej mokra tetra nie przeszkadzała :( Dlatego ściągnęłyśmy pieluchę i po domu (a czasem na spacery też) chodzi bez - od razu są efekty - co prawda popuszcza często, ale od razu leci sama na nocnik i siada, albo woła, żeby ją posadzić.

W takim razie poczekamy z szortami aż zacznie poruszać się bardziej w pionie. Bardzo dziękuję za rady (pochwalę się, że dziś już 2 siku zaliczone do nocnika!!!), a o tym lataniu bez pieluchy to opowiem mojej koleżance, która ma 2,5 letnią córkę wciąż pampersową i niezbyt chętną do nocnika.

Moim zdaniem trzy otulacze Ci wystarczą na cały okres pieluchowania. Nie ma potrzeby kupować więcej.

małgos gratulacje i dalszych sukcesów!
Co do szortów - to mój Franek używał ich odkąd skończył 4 mce, czyli odkąd kupy w nocnik były - fakt że u chodzącego dziecia to już super sprawa - łatwiej się nakłada i zmienia pieluszkę generalnie, ale u pełzającego i raczkującego u nas też się świetnie sprawdzały, imo możesz kupić już teraz bo one i tak mają dość duży zakres jeśli chodzi o rozmiarówkę, więc jak wam nie podejdą teraz to mała raczej nie wyrośnie z nich - my używamy tych samych teraz co rok temu a w dodatku one się trochę zbiegły:)

My mamy tylko dwa pulowe otulacze i jak na razie raptem raz mi się zdarzyło, że przydałby się ten trzeci. Raz dziennie przepieram ręcznie, lub jeśli akurat idzie pranie to w pralce. Schnie błyskawicznie. A ten jeden raz to mój mały złośliwiec jakieś 10 min po upraniu drugiego otulacza ufaflunił kupą ten pierwszy. To taka jedna wpadka przez te kilka miesięcy.
Tetry na dzień schodzi nam od kilku do kilkunastu w zależności od tego jak dużo sików udało się wyłapać. Rekordowy dzień pochłonął nam 16 pieluszek. Ale to tylko dzień nie licząc nocy. Ogólnie mamy 40 sztuk, więc pranie idzie średnio co trzy dni. Ostatnio coraz rzadziej. :-D