Znalazłam takie zdjęcie - nasze początki, nasza pierwsza chusta. Wzruszyłam się...
http://img161.imageshack.us/img161/9...robixn8.th.jpg
Wersja do druku
Znalazłam takie zdjęcie - nasze początki, nasza pierwsza chusta. Wzruszyłam się...
http://img161.imageshack.us/img161/9...robixn8.th.jpg
Fajne takie pierwsze zdjęcia, ślicznie :)
O, naprawde ładne!!!Czas leci ....
:-)
jak ten czas leci:) a co to za piekna chusta?
To Hoppediz Nairobi - bardzo energetyczna chusta.
początki a jak super zamotane;)
piękne zdjęcie
:) fajnie tak sobie powspominać. Ja ostatnio trafiłam na swoje zdjęcie z pierwszego spotkania kk, na którym byłam (z sierpnia09) i też się wzruszyłam). Miło się wspomina takie chwile...
No, z tym zamotaniem, to bez przesady. Teraz wydaje mi się, że żabka ciut za szeroko. I widać asymetrię rozłożenia chusty - spodnia poła jest bardziej zwinięta przy dolnej krawędzi, a powinna być podciągnięta wyżej na plecki.
I pewnie jeszcze jekieś błędy dałoby się wytknąć. Co nie zmniejsza mojego wzruszenia :-)
no proszę a Ty się nie zmieniłaś . :)
miłe takie chwile, fakt :-)
ehhh ja tam dziś taki chlipiący nastrój wyłapuję...
chyba spać idę...
czas wygrzebać nasze zdjęcia.. śliczne Aniu!