...ale foux pas, bo sie nie witalam...
...ups...:hide:
przepraszam i przechodze do konkretow:
zatem WITAM!!!
mam na imie Marta, mam 18-miesiecznego synka - Ryśka-tygRyśka i w brzuszku nosze majowo-czerwcowe szczescie, ktore wedlug usg ma jaja na zewnatrz, wiec bedzie Jerzykiem (jakby jaja sie jednak do brzuszka schowaly, to bedzie Anielka :lol:)
od kilku miesiecy jestem mezatka, ale z moim mezem jestesmy razem ponad 5lat, znamy sie jeszcze dluzej ;)
mieszkamy w Warszawie, oboje sie uczymy i w blogim swiecie stypendiow i dofinansowan rodzicow roztrwaniamy kase na dzieci:duh:
zaczelo sie od chust, mialam kilka, ale jestem wierna Nati tkanej i MT kupionemu od znajomej :)
oprocz tego posiadamy i...czasem uzywalismy nosidelek Snuglly - jedno majtkowe, drugie klasyczne...
od niecalych dwoch miesiecy zakochalismy sie w pieluchach wielo i eko-zyciu na calego...
wiec zmienilismy srodki czyszczace, piorace, myjace, pielegnacyjne no i...pieluchy :)
nie wiem co jeszcze napisac...
hmmm...aha!
trafilam na forum, dzieki kolezance, ktora polecila mi tutejsze mamy szyjace pieluchy :applause:
jakby ktos mial pytania, chetnie opowiem cos jeszcze o sobie, a co mi tam :)