Niezbednik mamy laika

Witam i przepraszam, jeśli taki temat gdzieś istnieje, Jestem nowa w temacie i zielona.Dopiero spodziewam sie maluszka,ale już teraz wiem,ze chce wychować swoje dzieci bezpieluszkowo w miarę jak sie uda :)
Przeglądałam forum cały dzień i im więcej wiem tym mniej wiem. Wszystkiego jest tak dużo,ze sie można pogubić.Dlatego kieruje prośbę do mam by doradziły jaki zestaw pieluszkowy powinnam nabyć? Cos taki zestaw startowy. Kompletnie sie nie znam i nie chce bez potrzeby wydawać pieniążków , a wiem ze można te pieluszki są takie śliczne :D
Z góry dziękuje.

Mama nienarodzonej Lenki.

oj to problem wszytskich nowych mam, ja tez go mialam, szczerze mowiac to stracilam troche czasu i bardzo duzo energii na zorientowanie sie w temacie, wejdz tu moze www.ekobaby.pl i poczytaj troche w dziale "pieluszki z materialu"
poza tym juz gdzies pisalam, ze najbardziej uderza w portfel kupowanie pieluszek na najmniejszy rozmiar, zuzywa sie ich duzo i krotko sluza, na pieluchy typu onesize trzeba poczekac az dziecko troche urosnie i mysle, ze najlepiej jesli chce sie oszczedzic pieniadze jest kupic na poczatek pieluchy skladane, np frotte czy z tetry bo niedrogie albo z konopii, takie frotte czy konopne beda potem mogly sluzyc jako wkladki do pieluch formowanych
a potem jak dziecko wieksze to mozna formowane zakupic, pobawic sie w przechwytywanie kupek i sikow i w miare mozliwosci zminimalizowac ich zuzycie
wlasciwie nie powinnam sie madrzyc, bo mi sie dziecko nie urodzilo jeszcze i nie wiem jak to w praktyce wyjdzie

ja np kupilam troche bumgeniusow (je polecaja chyba wszytstkie dziewczyny), 5 frottowych lenya, mam tez 15 pieluch uszytych z bawelny konopnej, ktora zamowilam na www.bebeco.co.uk (wyszlo taniej niz kupienie gotowych) i poza tym z 15 formowanych roznych firm - ale to tylko dlatego, ze nie moglam sie powstrzymac, zeby przetestowac
no i pare otulaczy do tego wszytskiego
podobno przy praniu co 2 dzien 20 pieluch starczy, ja jednak od poczatku wolalam miec chociaz 30
moze inne doswiadczone mamy doradza lepiej
powodzenia

JAkbym miała teraz kupować od porczątku to bym kupiła :
- Tetrowe bo zawsze się przydadzą ze 20 szt.
- ręczniki frotowe i poszyłabym z nich wkładki
- 3 do 5 otulacze PUL
- pieluszki kompaktowe one-size , myślę że na początek nawet 5 szt. ,potem bym pewnie dokupiła.

No a potem sama byś zobaczyła czego ci brakuje

Dzieki wielkie za odpowiedzi.
Na razie zakupilam otulacze PUL, mam zamiar dokupic pieluchy frotte Lenya i kilka tetrowych i nie bylam pewna,czy musze kupic jeszcze jakies.
A tak na marginesie mam pytanie, czy na samych pieluszkach frotowych daloby rade? Czy te pieluszki one size bardzo mi sie przydadza, czy jest to kwestia wygody? Wszedzie jest napisane jak to dziala ,jak zakladac itd,ale niegdzie nie jest wlasnie napisane co tak naprawde jest niezbedne a co jest zbedne.
Dziekuje bardzo

Mama nienarodzonej Lenki.

kiedys sie dawalo rade na samych tetrowych i do tego bez zanych otulaczy PUL, welnianych i innych wynalazkow.... formowane to napewno wygoda, kup sobie jedna czy dwie i zobacz jak sie sprawdza, a frotowe skladane zawsze do czegos wykorzystasz, czy na wkladki, czy nawet jako recznik
ja tez mysle ze z 5 kompaktowych one size to trzeba miec

Moim zdaniem spokojnie dasz rade na saymch frotkowych. Ja dodatkowo wkladam do nich mala wkaldke konopna i dzieciak wytrzymuje 3 h (czyli tyle co w kieszonce). Uzywam otulacza welnianego i taki zestaw traktuje na rowni z kieszonka. Jak sie nie chce w oczy rzucac przy przewijaniu, to zakladam kieszonke, bo wyglada dosc podobnie do pampersa :-))

no własnie kompaktową to można traktować jak pampka - na wyjścia , spracery, no i nie rzuca się w oczy :) znam uśmieszki jak ludzie traktują ''wielorazowców ''

agul, dobrze prawisz! dla noworodka tetra, prefoldy, frotki do składania - będą jak znalazł też na później.
ja też uważam że formowane w rozmiarze noworodkowym to zbędny wydatek.
noworodka powinno się możliwie często przewijać.

u nas jest 8 kieszonek, jeden bumgenius i 7 ptit's dessous od ekomamy - to są nasze "wyjściówki" i pieluchy na noc. po domu mamy formowane, wkładki i tetrę + otulacz, ostatnio najchętniej wełniane gatki, bo moje ruchliwe dziecię obciera sobie uda o rzepy zapinenego otulacza (precyzyjne założenie ostatnio nam nie wychodzi na żywym organizmie:)

Mart, a jakich formowanych uzywasz?
Ja mam jednego testowego imse z flanelki i szukam czegos lepszego, bo Marysi bardzo odgniata brzuszek i nozki. Nawet jak pieluszka sucha.

A ja zauważyłam, że co innego sprawdzało się na starszaku, a co innego na maluchu. Np z kieszonek dla Julka chwaliłam sobie ptit's dessous, ale dla Jacka (z racji rzadkich kupek) lepsze są bumgenius i nature babies (lepsze rozwiązania przy nóżkach).
Formowane frotowe są fajne na ekobaby (te one size z zestawem zatrzasków do regulacji rozmiaru). Super były i dla dwulatka, i dla maluszka.
Poza tym mam jeszcze furę tetry i ona też mocno eksploatowana z pasem sumo albo snappi. Zmieniana po każdej wpadce. No bo jeszcze zupełnie bez pieluchy nie funkcjonujemy (ja muszę się przełamać i odważyć).
Z pieluszkarni chwalę sobie otulacze i frotowe pieluszki i dla malucha, i dla starszaka.

Dziekuje za opdowiedzi. Chyba w sumie wychodzi,ze to trzeba samemu zobaczyc co bedzie najlepsze. Pytalam tak z ciekawosci, bo maz uwaza,ze nam frotowe wystarcza i nie rozumie po co nam inne, a ja chce tez miec troszke wygody i mysle,ze wlasnie na wysjcia trzeba jednak jakies inne kupic. Na poczatek kupie mniej a potem jak sie sprawdza sie domowi:)

A już chciałam pytać co i jak o pieluchach, a tu temat jak znalazł. Ja mam jeszcze pytanie: a co z jednorazowymi ekologicznymi? I jeśli tak, to jakie? Jestem zupełnie zielona jeśli chodzi o pieluchy ekologiczne. W zasadzie to parę dni temu dowiedziałam się, że inne pieluchy niż tetra (wielorazowe) istnieją.
A dziecia jeszcze nie ma na świecie, ale jak będzie to chcemy już do szpitala wybrać się z pieluszkami ekologicznymi i już wyczytałam, że to będą moltexy.

moltexy są ekologiczne,bo się szybciej rozkładają,do tego nie mają tego żelu w środku który nie jest zbyt fajny dla pupy niemowlaka
niestety nie posiadałam ich nigdy w ręku więc nie porównam jakości do np. pampersów
ale myślę,że to idealne rozwiązanie na szpital,jeśli nie chce się używać typowych jednorazówek