Dziec mi sie odpieluchowal!

wzial sie gad i sam odpieluchowal! :twisted: A ja mialam juz caly plan dzialan jak to bede Madame odpieluchowywac! poczytalam sobie duzo i wszystko czas stracony! :D
Od stycznia Madame wolala ze ZROBILA kupe i bylo to naprawde natychmiast po tak, ze czasem jeszcze kupa nawet nie odbila sie na pieluszce. Mysle ze juz wtedy dalaby sie latwo odpieluchowac ale przyznam szczerze, ze chcialam sobie oszczedzic stresu odpieluchowania zima i poczekac na cieplejsza pogode coby MI latwiej bylo.
A tu przed ponad tygodniem Madame zaczela wolac PRZED. No i chcial nie chcial pozegnalismy sie z pieluszkami. I jako ze uwazam ze bez polsrodkow, pozegnalismy sie na amen w dzien i w nocy. Musze przyznac, ze jestem zaskoczona iloscia "trafien" w dzien Madame maod poczatku prawie 100% trafnosci, tzn wola czesciej niz musi ale wola, tak ze nic nie laduje w gatkach. W nocy jeszcze sie docieramy bo mi esie wydaje, ze ona po prostu zapomina we snie, ze nie ma pieluchy. Ale powoli lapie, bo przed kazdym spaniem klepiemy sie po cipci i powtarzamy po nascie razy ze "nie ma pieluchy" i teraz czasem jak sie obudzi to pierwsze co mowi to ze nie ma pieluchy :mrgreen:

oje, wyszla mi prawie powiesc a przynajmniej nowelka :)

Gratki :applause::applause::applause:
Ojej, ale Wam dobrze!!!!

Bomba! :applause:

zazdroszcze, moja zapiera sie nogami jak ja probuje sadzac,moze jeszcze za wczesnie...

Gratulacje! Dzielna mała, moi na nocniczku męki przechodzą!

no to madame jest rewelacyjna :) \ u nas do dzisiaj jest walka nocnikowa :(

no no...tak to ja tez poprosze :D:D:D
super :)

Gratulacje- u nas długo to trało az pewnego dnia Mela powiedziała-mamo- nie chce pieluszki!!!!!!o tego dnia zakładam jej pieluszke w nocy bo jeszcze nie ma odruchu pobudki do siusiania podczas snu ale rano juz sama uzywa nocniczka zdejmujac sobie pieluszke pieluszkę:-).

ja na dobra sprawe nocnika nigdy nie uzywalam. Kupilam kiedys ale stal i sie kurzyl. Treningow nocnikowych u nas nie bylo. Jedyne co to omawialismy czesto zawartosc pieluchy i Madame "towarzyszyla" mi w zawsze w toalecie uwaznie sie przygladajac zdarzeniu :)

Gratulacje!!! u nas podobnie dziec sie nam sam odpieluchowal chociaz spodziewalam sie dlugiej walki ...starszy braciszek niestety ponad 3 lata uporczywie lal w gacie a zaprzestal wlasciwie dzieki przekochanej i cierpliwej nauczycielce w przedszkolu...wstyd ale poklamalam ze na bank odpieluchowany bo taki warunek byl do przyjecia :D Kobietka ze go kochala tego mojego szkraba zatajila moje klamstwo i sama go skutecznie odpieluchowala. No i tutaj tez sie szykowalam na meczarnie wieloletnia a moje dziecie zaraz po kupieniu nakladki na dorosly kibel (nocnika nie toleruje i natychmiast z niego schodzi w niewiadomych mi przyczyn) zaczelo samo wolac i wola juz...ze dwa miesiace. Jedynie w nocy nam sie sikowe wpadki zdarzaja i przyznam ze z lenistwa wkladamy kieszonke ktora nie zawsze maly chce ubrac i czasem troche powalczymy zanim za 15 razem w koncu jej nie zdejmie i rzuci w kat ;-)