Wersja do druku
jak to zrobić lepiej?
http://lh4.ggpht.com/_e6Fu0DAS8pQ/S4...0320101382.jpg
http://lh6.ggpht.com/_e6Fu0DAS8pQ/S4...0320101383.jpg
http://lh4.ggpht.com/_e6Fu0DAS8pQ/S4...0320101380.jpg
pierwszy raz wiazalam na szybko, zeby conieco w domu ogarnac, ale wydaje mi sie, ze srednio wyszlo - jakos troche niesymetrycznie nozki. jak to ulepszyc?
Ja Ci nie powiem jak ulepszyć bo my jeszcze przed plecaczkiem ale podziwiam i gratuluję :):)
a w ogole przepraszam za balagan na zdjeciach - dopiero zauwazylam co mi sie w sypialni dzialo wczoraj :hide:
Jak na pierwyj raz, całkiem fajnie :thumbs up:
Dupcia wpadnięta fajnie tylko kolanka za nisko,powinny być wyżej nić pupcia.
Ja po skrzyżowaniu chusty pod pupcią dokładnie rozciągał poły i wpycham pod kolanka i pupę - w tym momencie "ustawiam" nóżki względem pupci.
kurcze, jak patrzę na to co zrobiłaś, to widzę co nie tak - i pupa nie wpadnięta do końća i kolanka za nisko, i za mało materiału pod pupką... ale sama bym jeszce nawet tak nie zawiązała jak Ty, więc ci gratuluję i zazdroszczę świetnych początków :)
dzis tak poprobuje, i zrobie kolejne foty. trzymajcie kciuki!Cytat:
Zamieszczone przez ankamk
proby z dzis:
plecak numer 1
http://lh4.ggpht.com/_e6Fu0DAS8pQ/S4...0320101392.jpg
i numer 2
http://lh3.ggpht.com/_e6Fu0DAS8pQ/S4...0320101386.jpg
czyżbyś posprzątała :ninja: ? :P
za nisko i za słabo dociagnięta góra ale jest lepiej niz wczoraj. ten z krzyzem wyglada ok, opórcz tego co nie jest ok :)
a prosty - te pasy prowadź NA pierwszej warstwie chusty.
no widzisz rzufior, jak milo poprosic cie o nakrzyczenie w sprawie plecaka, od razu sie dowiaduje masy rzeczy :)
dalsze proby jak dziec bedzie bardziej wspolpracujaca, nie chce sie narazac na dalsze maltretowanie :ninja:
no posprzatalam, posprzatalam, co tak bedziemy w syfie mieszkac :) pierwszy raz sie ogarnelam od powrotu z Polska :hide:
Jak na pierwszy raz niezle! Nasz pierwszy plecaczek wygladal troche gorzej :)
zeby pupka bardzej wpadla musisz miec troche wiecej marerialu pod pupa, tzn chusta zwinieta trzamana pod pupa dziecia i wyciagasz wzdluz plecow tyle ile ci trzeba a reszta zostaje pod pupa. Potem jak zawiazesz to jedna reka podnosisz nozke dziecka do gory a druga reka podciagasz pod ta podniesiona noga material w strone kolanka.
O! jakos strasznie dlugo pisalam bo nagle nowe zdjecia i tyle nowych postow!:omg:
dzięki za wskazówki praktyczne, Sroka, przydadzą się przy kolejnej próbie! boję się trochę, że straaaasznie długo potrwa zanim moje plecaczki będą się nadawały na jakis spacerek, ale z drugiej strony myślę sobie, że z taką fachową pomocą jak Wasza musi pójść szybko :)
co ty ze 2 motania i git bedzie :D tylko z biodra wrzucaj bo tak za nisko Ci wychodzi ;)
Wrecz przeciwnie! na spacerach czujesz na wlasnych plecach gdzie niedociagnelas, gdzie za mocno zrolowane albo krzywe i wtedy szybko skorygujesz bledy coby cie nie bolalo :D
bo ja się boję że mi dziecior pędraczący się jak wariatka wypadnie przy wrzucaniu :( wiem, wiem, nad łóżkiem motam, ale sie boję i tak...Cytat:
Zamieszczone przez rzufik
ale poćwiczę, obiecuję!!!!
My plecaczek mamy jeszcze przed sobą i pewnie też nie będzie łatwo. ale wydaje mi się że jest trochę za nisko :oops:
to jeszcze poprosze o jakies "dla idiotow" obrazowe wytlumaczenie jak to zrobic, zeby duuuuzo chusty pod pupa bylo, testujemy i jakos nie wychodzi. nie wiem, moze moje dziecko jakies megapedraczace jest...adhd po tacie... :)
właśnie,ja też ostatnio miałam z tym problem,bo jak dociągam to mi dziecię się wysuwa a i wieżga ostatnio też więcej,to może dlatego?!
Ja też próbowałam prostego plecaczka i mam ten sam problem bo materiał z pod pupy się wysuwa i nie wiem jak sobie z tym poradzić :(
sprawe wysuwajacego sie spod pupy materialu rozwiazuje mi poniekad plecaczek z krzyzem, ale za to dziecko jakos rece spod chusty wypedracza... i rob czlowieku co chcesz...
coz, cwiczymy dalej, dziewczyny :)