Wersja do druku
Udało mi się w końcu namówić męża na trzecią chustę, teraz problem co to ma być. Mam już nati Sunset standard, didka Irys 5, i w drodze nosidło Manduca. Iza ma już skonczone pół roku i myślę, że można zacząć ćwiczyć plecaczki i noszenie na biodrze. Kusi mnie nati Jamajka, bardzo mi się podoba też lilibulle manon w zieleni, ale sama nie wiem może jeszcze coś innego? :cry: sama nie wiem i proszę o podpowiedzi.
A MT nie chcesz ładnego na lato?
Tak MT będzie właśnie jestem w trakcie szycia mojego pirwszego MT ibędzie on w zdecydowanie letnich kolorkach jasne zielenie i wanilia jak uszyję to się pochwalne. (No tak całkiem o nim zapomniałam ale to dlatego że jeszcze jest w kawłkach)
Ja właśnie czekam na Jamajkę krótką 3,5m, na plecaczki :D
Może popatrz na storczyki, piękne są bardzo, no i wybór długości bogaty.
No, Nati już masz, Didka też , to aż się prosi żeby następny był storch!!! Szczególnie Leo może Cię zachwycić moim zdaniem, osobiście tez wolałam chusty bardziej kolorowe a jak pożyczyłam Leo natura to chyba go już nie oddam ;-) A pożyczałam z myśla że mi się szybko znudzi i nie będę musiała kupować :-)
Tak dziękuje za podpowiedzi :D faktycznie leosie też mi się podobają i nawet jednego macałam (tylko niestety macałam) ale mile mnie zaskoczył swoją miękością i kolorem to był Leo Rouge kolor niesamowity skojarzył mi się z czerwonym winem no i ten splot interesujący. Z tego co czytałam na lato będzie to bardzo dobra chusta więc.... niech będzie Leo Natur tylko długość myślę o 4,1. I tu pytanko do Zuzi jak są mieżone długości w storczach :?: ze skosami czy bez.
Pytanie było do Zuzi, ale może ja pomogę :D
Mierzona jest jedna krawędź :)
Dziękuje za odpowiedź czyli na plecaczki długość 4,1 będzie ok i nawt kieszonka też powinna wyjść tak sądze bo ja mam 160 wzrostu i nosze rozmiar 42 dobrze kombinuje :?
Jest :jump: dzisiaj właśnie przyszła paczka z Leo Natur i pierwsze wrażenie... to po moich dotychczasowych chustach pasiastych kolor trochę mnie rozczarował ale po zamotaniu kieszonki jestem już tą chustą zauroczona to moja najlepsza kieszonka jaką zawiązałam wszystko tak jak trzeba i pupa i nóżki i Izunia też zadowolona :D . Chociaż ona jest z tych co chustowanie lubią. W samą porę ta chusta przyszło bo ostatnio mi nic nie wychodziło, wiązania zaczynałam po 3 razy i jeszcze było nie tak normalnie miałam kryzys ale juz zażegnany oby Leś tak ładnie trzymał i nosił jak się wiąże :lol: